Jak byłem w środę przepalić autko to zaobserwowałem niepokojące zjawisko. Wydaje mi się że minimalnie falują obroty (od 740 do 770) Może jestem przewrażliwiony :/ Albo przez to że auto stoi tak się dzieje. Ale to nie jest największa zagadka. Mianowicie po ok 10 min coś zaczęło cykać mi w okolicy filtra oleju i zbiorniczka od płynu do wspomagania. Nagrałem ten dźwięk telefonem. Niestety było za ciemno i nie bardzo widać co i jak. Ale o dźwięk tutaj chodzi a nie obraz więc to nie istotne. Dzisiaj byłem również przepalić auto i po ok 10 min tak samo zaczęło cykać. Strasznie irytujący dźwięk :?