Nie mam już wątpliwości, że to auto było przeznaczone na eksport.Zamieszczone przez rodzinabmw
Zegary i funkcje OBC w milach, wraz z obrysówkami w zderzakach wzbudziły moje podejrzenia na samym początku. Potwierdziła to tabliczka znamionowa US.
Informacja w opisie o tym że auto było przeznaczone na rynek niemiecki i sprowadzone własnym sumptem do USA okazała się nie prawdą, zapewne tak samo funta kłaków nie warta jest historyjka o pierwszym właścicielu - światowej sławy jubilerze.
Jakże zełgane i bezczelne stają się opisy aukcji - nawet zza oceanu. Etyka handlarzy jest widać taka sama jak u nas.
Najbardziej bezczelna z całej aukcji (cena min. 7.000 US $), była ta oto naklejka "D" udająca 20 letni emblemat mający potwierdzać autentyczność auta w wersji europejskiej.
Od początku wydawała mi się tanim gadżetem ze stacji benzynowej.
(źródłem zdjęcia jest portal aukcyjny EBAY.COM)
Dziękuję wszystkim za uwagę i gorąco dziękuje rodzinabmw za pomoc w rozwiązaniu tej zagadki!






