Mi nawet na zimnym nie faluje, równiutko trzyma obroty od momentu odpalenia. Problem pojawia się tylko, gdy dotknę pedał gazu. Może niebawem nagram filmik, jak zachowuje się obrotomierz. Sprawa jest co najmniej dziwna, bo po przełożeniu przepływomierza auto dużo lepiej reaguje na gaz, ale falowanie nie ustało. Czy przepustnica może się zacinać?