Elvis - u mnie amorki maski też szwankują na dużym mrozie bo maska zamiast być nieruchoma powoli się zamyka tak jakby właśnie nie trzymały. Nigdy do swoich amortyzatorów nie zaglądałem ale z tego co napisaliście można wywnioskować że mam olejowe. Rozumiem że z gazowymi nie ma tego problemu na mrozach?
Z dwojga złego dobrze że przymarzły bo jak będzie ciepło to wszystko wróci do normy. Gorzej gdyby mi walnął któryś z nich. Dobre amorki tanie nie są :/




Odpowiedz z cytatem