Jeżeli ktoś chce się dowiedzieć więcej o oleju - to jest fajny ( chociaż stary, ale w stosunku do konstrukcji m30 to nowy ) odcinek programu sonda, ale świetny, bo pozwala wszystko zrozumieć ;)
http://www.youtube.com/watch?v=PHZVmyjm9v0
http://www.youtube.com/watch?v=IGB4r...eature=related
http://www.youtube.com/watch?v=PHJx2...eature=related
Naprawdę polecam :)
Oglądałem to kiedyś już dawno i też polecam :) W filmie tym mówią że nie za rzadki nie za gęsty :) Dlatego ja nie jestem przekonany do wlewania syntetyka do M30 - tym bardziej że nawet Catrol zaleca 10W40 do tych silników, instrukcja BMW chyba też... i racje na takim oleju silnik przy dzisiejszych mrozach będzie chodził dłużej "sucho" i dlatego nie wolno od razu ruszać! Ja przy obecnych mrozach czekam około 10 minut przed ruszeniem (nie muszę jeździć codziennie więc to nie problem). Przez pierwsze minuty silnik chodzi głośniej (gorsze smarowanie) to fakt... ale za to prawie bez obciążenia - bo nie jedzie.Zamieszczone przez xsilver
Co do nowszych silników (M60, M70) sprawa ma się zupełnie inaczej ze względu na hydrauliczne popychacze zaworowe które wymagają rzadszego oleju.
Taki silnik przy -20 chyba w ogolę nie zapali jak będzie zalany minerałem, chyba że po minucie kręcenia rozrusznikiem jak już akumulator dawno padnie :)
Znam taki przypadek - silnik ze zużytymi popychaczami i olej mineralny który w lato palił bez problemu.
Pozdrawiam
Ale można zalać 10w40 mineralnym ze stonki, a można zalać 10w40 półsyntetykiem od renomowanego producenta - i mimo teoretycznie tej samej lepkości będą miały diametralnie inne parametry .
Do m60 też można lać np 10W60 wg castrola...
...dokładnie,mam takie same odczucia.Vavoline też podaje 10w40...Swoją drogą silnik m30 zostały wprowadzone szybciej niż oleje syntetyczne(jako ciekawostka) ..
pozdro
Przy następnej wymianie chyba warto pomyśleć, czy lać szit mineralny z marketu, czy np dobrego półsyntetyka (Castrol zaleca, jak już Michael7 pisał, Magnatec 10w40, który jest olejem półsyntetycznym ).
A dlaczego nie zalać dobrego mineralnego???Wymiana oleju w granicach 8-10 tyś.
Znajomy mojego ojca posiada e24 635Csi od kiedy pamiętam,przebieg 450tyś i od 200tyś autko śmiga na dobrym mineralnym i pracuje równo,nie kopci,przy tym nie pali oleju...?
Co z tego,że wiekszość leje pół-syntetyki jak wymiane robią co 20 a czasami i więcej tyś
Śmiało polecam dobrego minerala,podkreślam dobrego.
Tym bardziej,żę przebiegi m30 sięgają dużżżżych przebiegów a ich konstrukcja jest stara.A luzy montażowe są dosyć spore.
Więc kontrolka gasnąca po 10s przy -20 to nie wina oleju tylko pompy,zaworu itp ;)
Jest e32 7xx,E30 325i 24v swap na e30 335i :) i sprzedane :(
Przecież cały czas jest to klepane na forum, zgadzam się w 100 %. Jak wspominałem moje ex e12 przez 120 kkm jeździło tylko i wyłącznie na mineralu (60 %-CAstrol, 40 % LM MoS2). Faktycznie przy mrozach rzędu -20, -30 (a takowe zdarzały i zdarzają się w bieszczadach) rozrusznik miał trochę pracy z uwagi na gęstość oleju, kontrolka gasła w takich warunkach po max 3 sekundach i widać było moment ,,dostania'' się oleju w układ smarowania (obroty spadały o ok 150 w dół) ale po 2,3 minutach można było już ruszać ( oczywiście z umiarem korzystając z gazu). Żeby było śmieszniej auto owy przebieg zrobiło na gazie, silnik w trakcie sprzedaży był w takim samym stanie co przy kupnie (sprężanie,ciśnienie oliwy, pobór oleum w ilości 1l/7000 km).Ciekawostką była znacznie lżejsza praca i rozruch w zimie na mineralu LM z MoS-em.
E12 525 79' było....
E32 735i manual 91' - ***** w crahstescie...
E39 540i manual 96' było...
E60 530iA 03'
...E34 S38B38 :)
...E92 S65B40 :)
Witam
A jak ma się olej syntetyczny tj. 5w40 do M30, bo ja taki użytkuję od ok 80tyś km i wszystko gra a na dodatek nie ma ubytku oleju.
@ Arkus
gratuluję świetnego silnika
@ Michael
Nie do końca masz rację z tym:
...bo przez ten czas część (większość) podzespołów pracuje na sucho, a jak po chwili - wystarczającej chwili by rozbić olej - ruszysz, to pompa oleju podaje go ze znacznie większym ciśnieniem i silnik jest znacznie szybciej, a co za tym idzie lepiej smarowany.
A co do rodzaju oleju do silnika, dla silników m30 nie można powiedzieć jednoznacznie, bo jak już wyżej pisaliście te silniki mają już "pełnoletnią" konstrukcje i teraz są w bardzo różnym stanie - trzeba tu podejść indywidulanie do każdego silnika.
Ale rzecz jasna, że marketowe śmieci to można lać na łańcuch piły, a nie do silnika.
A i w zmęczonym silniku nie lejcie żadnych pseudo-uszczelniaczy. Niszcza tylko szybciej silnik.
Okres i wypłata... jedno i drugie jest co miesiąc, a jak nie ma to znaczy, że ktoś was zdrowo wyruchał...
...bo przez ten czas część (większość) podzespołów pracuje na sucho, a jak po chwili - wystarczającej chwili by rozbić olej - ruszysz, to pompa oleju podaje go ze znacznie większym ciśnieniem i silnik jest znacznie szybciej, a co za tym idzie lepiej smarowany.
[/quote]
Ale przy automacie raczej bym nie ryzykował. Wyższe ciśnienie można uzyskać lekko zwiększając obroty.
Z tego co wiem to dla dobra skrzyni w -20 powinno się czekać jakieś 10-15 minut. Jak jest zero lub blisko można po minucie ruszyć delikatnie.
Jak jest taki mróz jak wczoraj w nocy to ja dźwigni zmiany biegów nie ruszam przed rozgrzaniem prawie do pionu silnika :)
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
