Ostatnie zdjęcie jest najładniejsze bo na ori zderzakach.. a auto straszne, bodykitu nie ma co komentować, rozwaliły mnie jeszcze pokrowce na fotelach, diody z tyłu, końcówka opisu: "cena podlega do negocjacji".
Chciałbym mieć kiedyś tyle kasy żeby kupować takie auta, robić je normalnymi i z powrotem do użytku..