;D Od "Pegaszona" zaczęła się moja przygoda z konsolami. I tak trwa do dziś :) Miło powspominać. Niestety złotą 5 pożyczyłem kuzynom i nie odzyskałem jej :( (zawsze powtarzam że dobry zwyczaj nie pożyczaj) zostało mi po niej tylko pudełko i instrukcja. Kiedyś muszę dokupić cardrig z grą.