Witam,
Otóż problem zaczął się kilka dni temu, najpierw jak odpalałem rano to słyszałem taki dziwny szum z tego miejsca, później przestało szumieć ale zaczął co jakiś czas pojawiać się taki dziwny metaliczny dźwięk(jakby jakiś metalowy farfocel latał). A dzisiaj po krótkiej przejażdżce dźwięk zaczął się nasilać, teraz jak odpalę auto na parkingu to łoskot który dochodzi zza wiatraka jest już nie do zniesienia. Wydaje mi się, że to może być pompa wody, silnik pracuje normalnie równo, nic się nie dzieje tylko ten HAŁAS!! Samochód na razie zostawiam bo boję się, że coś się w nim rozleci i dopiero narobi biedy(np jak pompa stanie w trakcie jazdy). Piszę bo chciałbym się upewnić czy to aby na pewno pompa a nie np coś głębiej w silniku. Dla lepszego obeznania nagrałem dźwięk: http://muz.strefa.pl/ jaki dochodzi przy otwartej masce i dodając gazu przy zamkniętej.
[center:ac0afc8d44]
[/center:ac0afc8d44]