-
Doświadczony Użytkownik
hehe znam to. to jest caly urok tego silnika, wogole 7er. wiecej pieniedzy tracisz na dojazdy i sprawdzenia niz na jakiekolwiek naprawy. nie warto. przestan jezdzic po diagnostach bo cie skasuja 5 razy i polowa dobrego interfejsu ci wyjdzie. po to mamy forum zeby sobie pomagac za free. jezeli juz musisz jechac do nieznajomych i bulic, to obejzyj chociaz co ten komputer pokazuje. kupe jest ''diagnostow'' co sobie kupia sprzecik za pareset zl i sciagna disa z neta i juz wielka diagnoza a potem bulisz za nic. powiedz mi, masz vanosy? silnik ci dyga jak jest chlodny czy na rozgrzanym tez bo z tym d na swiatlach to tak niejasno sie wypowiedziales. a jesli chodzi o przebieg to skąd taka pewność co do jego autentyczności? jezeli ma np. 100tys wiecej to juz mogl byc lancuch do roboty. 250-300tys to w tych silnikach czas na rozrząd. Druga rzecz, to mógł zaliczyć strzała w przód i wtedy równiez lancuch potrafi przeskoczyć, potem wystarczy ze ktos go źle ustawi i wyłażą takie jaja. Nastepna rzecz to sprawdź sobie na wszelki wypadek kompresje, jezeli nie masz skad zalatwic urzadzenia to na to akurat warto wydac kase, patrzac przy pomiarze jak szybki wskazowka nabija cisnienie. oczywiscie mierzysz kompresje na zimnym silniku /temperature masz w rescie nr. 7 w zegarach, 10-30st C najlepiej niech ma/. niech Ci majster nie wmowi ze mozna na cieplym byle bylo rowno bo wtedy wychodza zupelnie rozne dziwaczne wyniki to po 1 a po 2 jak jest koles ciemny to Ci wykręci świece razem z gwintem :P Ja uważam że masz komprechę równą, ale dla spokoju warto to sprawdzic. nie powinienes za to zaplacic wiecej niz 50-100zl max.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum