przejechałem 3000km po ostatniej wymianie oleju . Wczoraj sprawdziłem z ciekawości stan i się przeraziłem bo ubyło jakiś litr oleju .
I teraz tak , auto nie kopci ani niebiesko , ani na biało , ani w żadnym innym kolorze . Jest szczelny - nie zauważyłem żadnych wycieków . Silnik ma moc i ciągnie tak jak nalezy , pracuje równo i nie ma żadnych innych niepokojacych objawów . Z resztą mój mechanik twierdzi (WFK-Wejherowo) , że silnik mam w ponadprzeciętnie dobrym stanie . Gazu nigdy nie było i nie ma .
I co dziwne - komp nie zasygnalizował niskiego poziomu oleju a było gdzieś 1mm ponizej min na bagnecie .

Gdzie ten olej , jakieś pomysły ?