Też jestem za najtańszymi płynami jak "Tesco koszystny zakup" itp, Zdają egzamin i można psikać sobie 2 razy więcej, jeżeli kupisz 2 razy tańszy :D :D :D
Na stacji chyba Shell kupiłem chyba raz - cena kosmiczna, a płyn jak płyn.