moim zdaniem tylko to trzecie auto jest do czegokolwiek podobne i cena odpowiada jego wartości i zdrowemu rozsądkowi.

pierwszy link:
auto dość mocno grzebane. obniżone zawieszenie więc pewnie całość będzie zużyta i do wymiany na już (większe obciążenia), zmieniona maska, grill i dokładka do zderzaka od 750,
stożek od razu do wywalenia jeśli to ma chodzić dobrze na wolnych obrotach i znośnie palić, kolektor dolotowy pomalowany na czarno, przyciemniane szyby to może i fajny bajer w Pcimiu Dolnym ale w dużym mieście myślę że dość szybko skończy się utratą dowodu rejestracyjnego.

drugi link:
przód właściwy dla tego modelu, ale jestem na 99,9% przekonany że to auto znam z allegro od dawna. Nie jestem pewien tylko czy widziałem je podczas przeglądania ofert rutynowo (nie robiłem tego od jakichś 3 miesięcy a wiec tez dawno) czy też może dwa lata temu jak szukałem czegoś dla siebie. W każdym razie było max 2 lata temu na allegro. Nie wiem czy listwy wokół auta mogły byc srebrne ale wydaje mi się, że są malowane i powinny być czarne (guma). Ciężko powiedzieć cokolwiek o stanie auta - ze zdjęć nienajgorzej choć tuning mnie obrzydza ale to kwestia gustu i żaden argument. Kupno tuningowanego auta najczęściej wiąże się z systematycznym odtuningowywaniem go przez kolejne miesiące. Cena moim zdaniem zupełnie nieadekwatna do rocznika i do stanu wizualnego. O jakieś 100%.

trzeci link:
świetne fotele - tak jak w pierwszym, szeroki grill a więc zmieniany razem z maską (w 730i był od marca 1991 w modelach z silnikiem M60), WIZUALNIE ładny, zero tuningu i udziwnień (a co za tym idzie niespodzianek), cena adekwatna do rocznika - nadwyżkę kasy przeznaczysz na naprawy i zamianę BLOSa na sekwencję jeśli tak wolisz ale póki co możesz jeździć tanio. Facet wprost pisze o uszkodzeniach zawieszenia co go trochę uwiarygodnia.

P.S. cena w okolicach 5 tysięcy za w zasadzie 20to letnie auto to nie jest tanio - w chwili obecnej za 10-11 tysięcy można już kupić zajeżdżone ale jeszcze nadal w pełni sprawne e38 z pierwszych roczników (94-95). Wariatów którzy próbują sprzedać 20to letnie e32 po ostrym tuningu raczej tylko wizualnym za 10 tysięcy należy potraktować z przymrużeniem oka i poobserwować jak długo ich ogłoszenia wiszą na allegro czekając na młodego niedoświadczonego napaleńca zaraz po kursie na prawko z wolną gotówką...