chyba roziwązałem swój problem z szalejącym zamkien w drzwiach kierowcy...dzis nie wytrzymałem i zabrałem sie za demontaż tapicerki...po godzinie szukania znalazłem tylko jedną rzecz...wyskoczył jeden przewód z prowadzenia i szyba o niego ociera własnie gdy była w połowie drzwi! wygladał na uszkodzony wiec lutownica poszła w ruch,koszulka termokurczliwa i montaż orginalnym prowadzeniu.Problem ustapił jak narazie w 100%,wiec dziękuje za wszelkąpomoc i podsunięte pomysły.pozdraweiam