Cytat Zamieszczone przez gilu_e32
Mysle ze bez elektryka tu sie obejdzie
Dokładnie, bo trudno stwierdzić.

A co do awaryjnych, to nie włączył Ci się w nocy alarm - bo zazwyczaj jest tak, że najpierw przez jakiś czas wyje alarm, a potem to już tylko awaryjne pulsują, aż do momentu jak rozbroisz alarm, lub...padnie bateria.

Z Twojego przypadku wynika, że albo masz coś nieźle namieszane, albo jakieś przebicia (łącznie z domniemaniem nadmiaru śniedzi na stykach).