Wedlug mnie szkoda gadki na temat przecinkow skoro nic nie wnosi i jest nie na temat :/
Wedlug mnie szkoda gadki na temat przecinkow skoro nic nie wnosi i jest nie na temat :/
A właśnie że nie szkoda, bo tego się czytać nie da. Człowiek się musi domyślać o co Ci chodzi i jaki jest sens wypowiedzi. Mówisz tak samo jak piszesz? Tego typu zachowanie jest dla mnie przejawem braku szacunku dla pozostałych użytkowników forum...
Pozostałych przepraszam za OT, ale krew się we mnie gotuje jak widzę takie posty i takie podejście do sprawy.
Ex BMW: E34 525i '89, E38 740i '95, E38 750 iL '00, Jag X330
Jednak wnosi. Nieprzyjemnie sie czyta, przez co niektórym odpowiedzi się odechciewa. Jesli liczysz na zainteresowanie problemem to szanuj innych.
Jeśli brak szacunku sie przejawia brakiem przecinku to nie wiedziałem …skoro jest taki problem będę pisał z przecinkami i cala reszta(żeby nie zaśmiecać tematów problemem przecinków skoro to bardzo ważne itd.) , ale jeśli wszyscy beda tak robić bo na forum jest mnóstwo postów bez całej ortografii ,wręcz z bledami i nikt problemu nie robił i nagle mały temat o wyjęciu lampy, stał się lekcja polskiego i braku szacunku to lekkie przegięcie jak już się czepiać to wszystkich
Ja zawsze robiłem o to problemy. Nie czepiam się, jak ktoś zapomni przecinka, bo nie o to chodzi. Poza tym nie jesteśmy nieomylni i każdy czasem zrobi jakiś błąd, ale jak ktoś w ogóle nie używa interpunkcji i ortografii, to jak kolega Tomar napisał, czytanie takich tematów nie należy do przyjemności. Czasem trzeba się domyślać co autor miał na myśli...
Ex BMW: E34 525i '89, E38 740i '95, E38 750 iL '00, Jag X330
Ok w regulaminie jest interpunkcja jako warunek wiec będzie i nie robic problemów użytkownikom ! Wkurza mnie jak widzę takie czasem,, BYKI” ortograficzne i nikt nie upomni a tu o przecinki taka dyskusja.
Polecam tego demotywatora:
http://demotywatory.pl/568292/Przecinek
konrad1654, ile Ty masz lat? Padło pytanie o interpunkcję. Udzieliłeś odpowiedzi i po sprawie. A skoro wkurzają Cię "byki", to tym bardziej nie rozumiem Twojego wzburzenia. Walcz z nimi, a zacznij od siebie.
Temat aktualizuje już od pół roku i nie mogę się za to zabrać ;D
Najpierw wywal sam kierunkowskaz! Dopiero później resztę, będzie łatwiej.
Kierunkowskaz wykręca się od góry jest tam taki otwór fi ok 20 długim śrubokrętem krzyżakowym przez tą dziurę odkręcisz a raczej poluźnisz uchwyt kierunkowskazu i go wysuniesz, tak jak byś miał wymienić żarówkę w kierunku.
Resztę można lecieć według schematu.
---===Bo radość to suma drobnych przyjemności===---
*** UWAGA! ACHTUNG! ATTENTION! ATENCION! ***
Ze względu na ograniczony czas coraz rzadziej zaglądam na forum :(
W sprawach pilnych proszę o kontakt na maila coboss@op.pl pamiętajcie o zaznaczeniu, że jesteście klubowiczami!
Coboss dzieki za konkretna odpowiedz na pytanie.