Miałem podobny problem, jak temperatura spadała poniżej zera nie mogłem odpalić, kręcił, kręcił czasami popyrkał tak jakby nie było paliwa. Wlałem 0,5l denaturatu i od kilku dni niezależnie od temperatury pali na "dotyk".
Miałem podobny problem, jak temperatura spadała poniżej zera nie mogłem odpalić, kręcił, kręcił czasami popyrkał tak jakby nie było paliwa. Wlałem 0,5l denaturatu i od kilku dni niezależnie od temperatury pali na "dotyk".