Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 345
Pokaż wyniki od 41 do 44 z 44

Wątek: E38 z b.małym przebiegiem na Allegro

  1. #41
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    146
    BMW
    e38 4,0 aut. 1995
    Skąd
    Warszawa

    drobne problemy

    Dzięki za błyskawiczny odzew! ale do rzeczy: jak w temacie, wszystko to są w sumie drobiazgi, no może ta skrzynka to nie do końca wiadomo, podobno gość tak miał od początku, kolega, który ze mną testował auto miał podobnie w 540-stce i w/g niego to napewno elektrozawór/zawory ale zobaczymy, i tak nie polecę zaraz rozbierać skrzynię ;-)
    Lusterko zostało odgięte do przodu przez nieznanych sprawców więc i mocowanie mogło ucierpieć i jak mniemam przewody, ale jak piszesz, to już w cieplejsze dni ew.jak już ją będę miał u siebie w garażu. Wyświetlacz też nie niezbędny bo przecież nie muszę używać klimatronica dwustrefowo, przynajmniej dopóki nie będzie poważniejszego powodu by rozebrać panel(w międzyczasie zorientuję się jak do tego się zabrać).
    To co mnie już dziś nurtuje to opony, letnie, których do niej nie mam a raczej rozmiar jaki kupić. Jest to jedyna okazja żeby podnieść trochę autko stąd pytanie, czy się zmieszczą 235x65x16 lub, co trudniej zdobyć 225x65x16?
    pzdr

  2. #42
    235/65R16 to jest to czego szukasz lub zamienniki

    Opona max komfortowa choć trochę znosi na zakrętach.

    Na letnie jest jeszcze czas, moze jakiś większy rozmiar?
    Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci

  3. #43
    Cytat Zamieszczone przez sylwek7
    235/65R16 to jest to czego szukasz lub zamienniki

    A dokładnie 235/60R16 lub 215/65R16

  4. #44
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    146
    BMW
    e38 4,0 aut. 1995
    Skąd
    Warszawa

    nowy nabytek cd

    Wiem jakie są zalecane rozmiary bo mam instrukcję(jedną nawet po polsku)i stąd właśnie moje rozważania nad zakupem trochę innych, tzn o wyższym profilu. Jeżdżę głównie po warszawskich dziurach, progach, krawężnikach itd a zakręty, no cóż, zwalniam trochę przed nimi ;-)
    Dziś wyczytałem z dokumentów, że auto pierwszą rejestracje miało w Szwajcarii i tamże spędziło swoje pierwsze 6 latek(140000km) a następnie właścicielem w Niemczech został gość z rocznika 1944, który używał moje cudo kolejne 6 lat(80000km). Do Polski sprowadzona została w 2007r i ma dziś na liczniku 260000km.
    To chyba nienajgorszy życiorys, w każdym razie mnie się podoba.
    pzdr

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •