Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: Zamarzł płyn chłodniczy!

Mieszany widok

Poprzedni post Poprzedni post   Następny post Następny post
  1. #1
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    300
    BMW
    740i
    Skąd
    Kraków

    Zamarzł płyn chłodniczy!

    Można powiedzieć że narobiłem sobie niezłego bigosu :( Auto stało 3 dni w garażu. Jak wszyscy wiemy przyszły straszne mrozy (u mnie -18 stopni w nocy) Po tych 3 dniach dzisiaj wyprowadziłem auto. Po przejechaniu kilkuset metrów zauważyłem że auto bardzo szybko się nagrzało a wskazówka temperatury przekroczyła środek skali. Zjechałem na najbliższy CPN, podnoszę maskę, patrzę a tu.....zamarznięte twarde węże od chłodnicy ! :( Zbladłem ze strachu jak przypomniałem sobie że jeżdżę na bardzo rozcieńczonym koncentracie. Zacząłem się zastanawiać jak to możliwe że zapomniałem go na zimę zmienić! Co za matoł ze mnie >:-( A miałem przecież kupiony nowy w garażu który leżał i czekał aż go wleję. Od razu zacząłem się zastanawiać czy nie rozwaliło bloku silnika lub chłodnicy. Chłopaki z CPNu powiedzieli żebym już go nie odpalał tylko zaholował go do ciepłego garażu. Nie mogłem znaleźć nikogo kto by mnie zaholował więc poczekałem aż silnik ostygnie i dawaj szybko do swojego garażu. Poleciałem po suszarkę, nowy koncentrat do chłodnic i szybko na kanał. Gdy podniosłem maskę o dziwo zobaczyłem że węże są już nagrzane.A w między czasie jak wracałem zadzwoniłem do swojego mechanika i powiedział że jak chłodnica zamarzła to już nic tego nie ruszy bo nie ma obiegu. Widocznie mój płyn nie był zamarznięty na amen jak czyta woda a raczej zrobiła się bardzo gęsta "kasza" która się jednak roztopiła. Wlazłem do kanału, odkręciłem korek i szybko spuściłem to ustrojstwo z chłodnicy, zalałem właściwy płyn i odpowietrzyłem układ. Wszystkie węże ciepłe, reduktor rozgrzany i auto chodzi na gazie.
    I teraz moje pytanie: Jakie by były objawy gdyby mi rozwaliło blok lub chłodnicę? Czy byłyby one widoczne od razu?
    I drugie pytanie...Zauważyłem że zasuwa mi olej w okolicy skrzyni biegów. Wcześniej tego nie było. Czy może mieć to związek z tym moim zamarzniętym płynem? Co się mogło stać? Już się boję :(

  2. #2
    Vip Vip Awatar wisior
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    1,296
    BMW
    BMW E61 525ia
    Skąd
    Gdańsk
    Witam co do chłodnicy to zobaczysz od razu plame pod autem , jeżeli chodzi o blok to zależy gdzie by pękło , jeżeli od środka to zrobi Ci się emulsja zamiast oleju , a jak na zewnątrz to również będzie plama pod autem ...

  3. #3
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    300
    BMW
    740i
    Skąd
    Kraków
    Plam na zewnątrz żadnych nie ma a chodził dość długi kawałek czasu i nic nie wyleciało. Jutro pojeżdżę i sprawdzę czy nie ma syfów w oleju....

  4. #4
    Masz szczeście :) w tym nieszczęściu

    Jeśli nic nie cieknie i silnik działa prawidłowo, to nic się nie stało. W takich przypadkach najsłabszym ogniwem jest chłodnica i nagrzewnica. Musiały by nastac mega mrozy i wszystko zamarznąć na kość żeby blok rozsadziło więc spokojnie. Z resztą po odpaleniu b6yłby straszny pisk paska z nieobracającej się pompy wodnej a to byś na 100% usłyszał ;)

    Co do wycieku ze skrzyni to nie ma zadnego związku z "przyłapaniem" przez mróz płynu. Sprawdź jeszcze jaki olej Ci wycieka - czy to jest silnikowy czy ze skrzyni.

    Znając życie stawiam na simmering skrzyni. Jest tańszy niz ten na wale :P
    Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci

  5. #5
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    300
    BMW
    740i
    Skąd
    Kraków
    Dzięki Sylwek za odpowiedź. Uspokoiłeś mnie trochę tym co napisałeś. Chciałem tylko powiedzieć że silnik pracuje bez zarzutów, nie łapie temperatury i wszystko wygląda tak jak dawniej więc mam nadzieję że tylko skończyło się na strachu.

    Jeśli chodzi o skrzynię biegów to pracuje również prawidłowo, aksamitnie przepina biegi, nic nie szarpie i nie ma żadnych objawów że coś jest nie tak. Powiedz mi tylko ile kosztuje simmering skrzyni? Ostatnio dałem swojej Buni po garach bo chciałem sprawdzić ile pójdzie, więc przełączyłem na PB, skrzynie na tryb sport i heja. Zbastowałem dopiero jak zamknąłem budzik więc troszkę pochodziła na wysokich obrotach. Czy to mogło mieć wpływ na rozwalenie simmeringu?

  6. #6
    Jeśli to simmering na skrzyni to kosztu części są małe - około 50 PLN, ale wymiana bardziej kłopotliwa i kosztowna :P

    Jazda nic nie ma wspólnego. To część gumowa i ma swoje lata a pracuje w kiepskich warunkach.

    Ja juz zabieg mam za soba ;)
    Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •