Ja, cokolwiek mam robione przy aucie, to na łapki patrze ,żeby nie miec takiej sytuacji jaką opisaleś...Boże, dobrze że kumaty jestes i wyczaiłeś co jest grane, bo w innym przypadku....w tych warunkach....brak słów....
Ja, cokolwiek mam robione przy aucie, to na łapki patrze ,żeby nie miec takiej sytuacji jaką opisaleś...Boże, dobrze że kumaty jestes i wyczaiłeś co jest grane, bo w innym przypadku....w tych warunkach....brak słów....