ja mam te 4 tloczkowe, zapikaja sie tloczki i to wkurza, ale ja nie widze sensu montowania ukladu z 750i, moze powinienem je przetestowac. ale u mnie jak sie nacisnie mocno pedal auto i tak staje w miejscu jak glupie, a gdy hamuje awaryjnie wlacza sie abs bo za mocno cisną, wlasnie przez wlaczajacy sie abs watpie w sens mocniejszych zaciskow. o ile to skroci droge hamowania jesli wogole?
Nie chodzi o skrócenie drogi hamowania bo tu tak jak zauważyłes ograniczeniem jest przyczepnosc kół. Chodzi natomiast o zdecydowanie wieksza pojemnosc cieplna. Wystarczy jedno długie hamowanie z duzej predkosci i spada wspołczynnik tarcia w wyniku wysokiej temperatury klocka i tarczy, a przede wszystkim tarcze sa na granicy wytrzymałosci i łatwo o ich pokrzywienie. U mnie na tarczach 324/30 ( 740i ) było wszystko ok do puki nie wyjechałem na autostrade. Droga chociażby do Poznania zawsze komczyła sie inwestycja w nowe tarcze. Od kiedy mam uklad od 750i zapomniałem co to bicie jest tarcz. Poza tym klocki od 750i z racji tego, ze maja duzo wieksza powierzchnie pracy zuzywaja sie duzo, duzo wolniej.
Wiesz tomar, wystarczy myśleć jakie się ma hamulce i je oszędzać. Każdy rozsdny kierowca wie jak to robić. :D
Young, już Ci mówiłem i się potwierdziło ;)
? Nie bardzo rozumiem. Czyli jak masz na zegarze powiedzmy 220km/h i wyjedzie Ci ciezarówka na lewy pas to masz myslec ze masz słabe hamulce i nalezy słabo hamowac ?
Ja nigdzie nie pisałem ze katuje hamulce. Wiem jak ich uzywac , jak oszczedzac i jakie maja ograniczenia. Jako ciekawostke dodam ze obecne klocki maja juz ok 70tys i jeszcze zostala im 1/3 zycia. Po prostu 740 tak jak 750 sa zdolne osiagac bardzo wysokie, praktycznie takie same predkosci i niestety ale te w 740i mizernie wypadaja jesli chodzi dynamiczna jazde. I mowie tu o ori tarczach. Z reszta moja opinia pokrywa sie z doswiadczeniem kilku innych wlascicieli e38 740i ktorzy w koncu wymienili tarcze i klocki na te od modelu 750i.
Prawda jest niestety taka z 99% samochodow ma hamulce zdecydowanie za słabe wzgledem osiaganych predkosci - zasługa, wiadomo - wszedobylskich ksiegowych. a jesli samochod osiaga 250km/h to powinien tez w razie czego sprawnie zahamowac z takiej predkosci prawda ? Sprobuj wobec tego rozpedzic 740i ma maksa i zahamuj do zera z maksymalna skutecznoscia :) Tarcze do wymiany ! Oczywiscie to ekstermum ale uwazam ze sytuacja awaryjna zawsze moze sie zdazyc.
P.S. Swoja droga uważam siebie za bardzo rozsadnego kierowce :)
Jesli chodzi o E38 to wszystkie wersje hamulcowe spelniaja swoja role, oczywiscie ale... Roznice wychodza dopiero przy wysokich predkosciach. Wowczas klocek i tarcza o mniejszej powierzchni pracy nie jest w stanie poradzic sobie z predkoscia obwodowa. Zdolnosc do wyhamowywania tarczy przez nacisk klocka jest odwortnie proporcjonalna do predkosci i blokowanie kół przy predkosci powiedzmy 120km/h o niczym nie swiadczy. To potrafi kazdy uklad. Ale nie kazdy uklad jest w stanie wytworzyc sile hamowania kol na granicy ich przyczepnosci przy predkosci np. 200km/h. Nie mowiac juz o fadingu. Mnie zdaza sie jezdzic do Niemiec i tam wiem jak olbrzymia roznice robia tarcze 334/32 i duzy klocek( 750i ).
potwiedzam tarcze po b. szybkiej jeżdzie do wymiany przerabiałem to ..............
Ciekawy temat :)
Faktycznie nie ma sensu zakładać 4 tłoczków i małej tarczy.
Tomar bardzo dokładnie opisał zjawisko pojemności cieplnej i w sumie nie ma czego dodać :medit:
Mówiąc krótko - gruba, duża i ciężka tarcza ma gdzie przejmowac ciepło które się wydziela przy hamowaniu i później je rozproszyć niz mała tarcza z kilkoma tłoczkami
Taka zmiana pogorszy hamowanie.
Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci
zaciski brembo idealne sa, ale do e24, e28 itp robi sie adapter duzy i laduje sie tarcze 345mm:D
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem