Wjechałem na kanał i zobaczyłem coś takiego na łączeniu silnika i skrzyni:
Czy to z silnika czy może być ze wspomagania?
Wjechałem na kanał i zobaczyłem coś takiego na łączeniu silnika i skrzyni:
Czy to z silnika czy może być ze wspomagania?
ze wspomagania bylby czerwony olej
tutaj sa dwa wyjscia
zimering miedzy skrzynia a silnikiem
lub
uszczeliki pod deklami zaworowymi itp...
u mnie bylo podobnie ale nie az tak zasrane-byla to przyczyna tych uszczelek zaworowych,swiece byly tez zalane i nie zawsze wszystkie chodzily..nie masz objawow przerywania itp?
Objawy przerywania były raz, 2 tygodnie temu - telepało, włączyła się kontrolka silnika, a po 3 minutach pracy wyrównało się. Kontrolka zgasła po którymś kolejnym odpaleniu.
Co do pokryw - szykuję się do kupienia uszczelek, bo znalazłem ślady oleju obok świec, ale nie było tego tyle, żeby się przelewało... :]
Witam.
Jeśli nie jesteś pewien skąd ten olej pochodzi to sprawdź to w następujący sposób :
Wjedź na kanał i od spodu na obudowie skrzyni , na jej kołnierzu od strony silnika jest gumowa zatyczka ok, 1.5x2cm na dolnej części skrzyni oczywiście. Jak się ją wyjmie to można świecąc latarką w powstały otwór zobaczyć zębatkę kola zamachowego.Wkładając w to miejsce palec trzeba sprawdzić czy od środka obudowa skrzyni jest mora od oleju. Będziesz miał ubrudzony olejem palec. Jak będzie brudny to masz do wymiany uszczelniacz skrzyni od strony silnika. Uszczelniacz firmowy kosztuje od 50 zł. Ale niestety trzeba wyjąc skrzynie i mieć precyzyjnego mechanika żeby go prawidłowo zamontował i nie trzeba było ponownie go zmieniać za jakiś czas. Poza tym w takiej sytuacji ważne żeby mechanik obejrzał stan wyrobienia piasty konwertora bo wtedy wymiana uszczelniacza nic nie da i dalej będzie wyciek oleju. Potrzebna będzie wtedy regeneracja konwertora.
Pozdrawiam Waldek
To, ze skrzynia jest do zdjęcia to pewne.
Ja bym po prostu wymienil oba simmeringi (na wale korbowym i pod konwerterem) i po kłopocie. Po co rozważać który padł? W/g mnie to nieistotne.
To tak samo jak zmieniac koło zamachowe w manualu i nie zmienić simmeringu na wale :/
Działaj kolego póki jeszcze masz olej w skrzyni ;)
Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci
Zamieszczone przez sylwek7
U mnie też jest taki wyciek. Mówisz, że jeżeli jest taki wyciek między skrzynią a silnikiem to ten olej wycieka ze skrzyni? Moja skrzynia na zimnym silniku zachowuje się dziwnie. Jakby coś w niej latało i wyło. Olej sprawdzam i jest ok. Ostatnio dolewałem na zimnym i dolałem na max. Mam mały wyciek z kostki sterownika ale przez miesiąc ubyło mi 300ml i uzupełniłem. Może być tak, że wyciek jest od strony silnika? Nie wiem jak to wszystko wygląda w środku dlatego pytam. Na pewno uszczelki pod pokrywami miałem wymieniane.
Dokładnie tak. Najczęściej pada uszczelnienie konwertera, ale zawsze trzeba obejrzec co to za olej wycieka. Silnikowy czy skrzynia.
A to niedobry znak. Może warto po zdjęciu skrzyni dać konwerter do regeneracji? Najlepiej podjechac do gości od skrzyń żeby osłuchali co jest nie tak. Przeważnie pada konwerter, ale nie kryjmy - każdy przypadek jest inny
Weź wolne od jazdy samochodem i zdejmij skrzynię, uszczelnij ją, wymień olej z filtrem napraw konwerter i zapomnisz o kłopotach ze skrzynia biegów
Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci
weż na palec ten olej i powąchaj. Olej ze skrzyni będzie miał inny zapach i konsystencja lekko też inna, barwa. Silnikowy odrazu powinieneś wywąchać. Dla porównania wyjmij bagnet z silnika i porównaj jak taka sama ciecz to masz odpowiedz jak zapach inny to będzie ze skrzyni. W poprzedniej e39 leciało mi ze skrzyni miałem to robic nawet uszczelniacz mam gdzieś zakupiłem w ASO koszt 45zł. Auto sprzedałem zanim się przybrałem do wymiany. Wyciek był minimalny ubyło mi wtedy na około 15tys km jakieś 200 do 300ml oleju w skrzyni. Musisz to poprostu obadać metoda macania i węchu postąpic jak z kobietą postępuje ginekolog ;) To oczywiście żart był :what:
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem