Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 24

Wątek: BMW sprzedaje powypadkowe auta w salonie

  1. #1
    Vip Vip Awatar Marecki7er
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    2,307
    BMW
    e32 740iA M62B44
    Skąd
    Wrocław

    BMW sprzedaje powypadkowe auta w salonie

    Przeglądając internet natknąłem się na ciekawy link:

    http://www.wykop.pl/ramka/247079/kup...o-bezwypadkowe

    Przyznam, że jestem trochę zdziwiony, auto za tyle pieniędzy w salonie solidenj marki eh.. Szkoda że gość nie opisał co robi w tej sprawie, na jego miejscu chyba chciałbym zwrócić samochód i otrzymać zwrto kosztów, jeżeli to by nie wypaliło to chyba tylko odezwać się do kogoś wyżej(jeżeli salon komuś podlega) a jak nie to chyba sąd :| To wszystko oczywiście tylko wtedy jeżeli ma zaświadczenie od dealera że kupił auto bezwypadkowe :)

  2. #2
    Ja rozumiem że M-cars zrobił go w balona i teraz to pewnie już tylko droga sądowa została, ale koleś oglądając auto nie widział nierównych szpar i nie słyszałem na jeździe próbnej trzeszczącej tapicerki? Dopiero po zakupie się obudził? Przecież takie rzeczy wyłapuje się w pierwsze 5 minut obcowania z autem. A może w ogóle nie widział auta tylko kupił w ciemno? A historię auta można sprawdzić co do śrubki, jakie części i kiedy były wymieniane i to się robi ZAWSZE przy zakupie tak młodego auta. Ja nawet w mojej E38 sprawdzałem kiedy ktoś wcześniej szybę wymieniał i czy nie wiązało się to przy okazji z wymianą całego przodu auta. I jeszcze ten teks "Marka = zaufanie. Tak myślałem." Jak można mieć zaufanie do autoryzowanego dealera czy serwisu? Przecież od dawien dawna wiadomo że to najwięksi oszuści, naciągacze i partacze. Żal mi chłopa, ale z drugiej strony jak można być tak naiwnym...
    Ex BMW: E34 525i '89, E38 740i '95, E38 750 iL '00, Jag X330

  3. #3
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    110
    BMW
    730
    Skąd
    Kościan
    Na początku pomyślałem że chodzi o nowe auto. Po przeczytaniu artu doszedłem do wniosku że gość wiedział że kupuje używane auto cyt."Rok temu kopiłem samochód BMW, prawie nowy, mały przebieg, kupa kasy.
    Sprzedawca: BMW M-cars Kraków, autoryzowany dealer.
    Samochód pochodził z importu z Niemiec. Poprzedni właściciel: BMW AG, Niemcy.
    Według zapewnień BMW M-cars, samochody z tego źródła
    są użytkowane przez pracowników niemieckiego BMW są bezwypadkowe, maja mały przebieg
    a mimo to są tańsze. Taka "wyprzedaż magazynowa". "

    Czyli nie zbadał sprawy zakupu auta tak jak w normalnym komisie czy giełdzie. Jedyne do czego może się odnieść to rzekoma bezwypadkowość auta. Wiadomo już nie od dziś że kupując nawet nowe auto można trafić na ponownie malowane i po drobnych naprawach. Przykre to ale prawdziwe. Myślę że w tym przypadku to nie BMW zawiniło tylko M-cars Kraków i oczywiście kupujący który dokładnie ogląda auto po zakupie. A zaufanie? Dziś to nawet żonie nie można ufać ;)

  4. #4
    użytkownik Awatar ADASIO
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    9,182
    BMW
    BMW 750 LIX G12 FROZEN GREY MAT
    Skąd
    SILESIA City
    A ja potwierdze to co napisał JAY ze ASO to najwieksi przekreci,oszuści,naciągacze,partacze itd
    oczywiście nie wszyscy ale w większości tak to wygląda że za byle co złoja dupe nic nie naprawiając a tu jeszcze widać że oszukują w żywe oczy klientów.
    BOŻE CHROŃ NAS PRZED TAKIMI SPRZEDAWCAMI/SERWISEM/ITD !!!
    https://7er.pl/signaturepics/sigpic836_6.gif SIEDEM GRZECHÓW GŁÓWNYCH !!!

    ____________________________________________
    ex - BMW E38 728i cossmosschwarz metallic
    ex - BMW E66 745 Li black metallic
    ex - BMW F02 750Lix sophistograu metallic

  5. #5
    No niestety ale obie strony ponoszą winę. M-cars bo zrobił kolesia w bambuko (jeżeli prawda jest taka jak w tekście). Ale facet swoją naiwnością w uczciwość dealera rozwalił mnie na łopatki.
    Ex BMW: E34 525i '89, E38 740i '95, E38 750 iL '00, Jag X330

  6. #6
    Vip Vip Awatar coboss
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    4,002
    BMW
    E38 730d
    Skąd
    Szlachta Rydzyńska koło wsi Leszno
    Cytat Zamieszczone przez Jey
    Ja rozumiem że M-cars zrobił go w balona i teraz to pewnie już tylko droga sądowa została, ale koleś oglądając auto nie widział nierównych szpar i nie słyszałem na jeździe próbnej trzeszczącej tapicerki? Dopiero po zakupie się obudził? Przecież takie rzeczy wyłapuje się w pierwsze 5 minut obcowania z autem.
    Ja może spojrzałbym na to troszkę inaczej. Ja też nie widziałem wielu rzeczy kupując swoją 7er... na przykład burdlu w papierach... wiesz jak byś wszedł do salonu po nowe BMW mógłbyś ogłupieć... podnieta... na nic nie patrzysz, auto malowane! W końcu BMW w końcu auto marzenie...
    Na prawdę idzie wielu rzeczy w tedy nie zauważyć :/
    ---===Bo radość to suma drobnych przyjemności===---

    *** UWAGA! ACHTUNG! ATTENTION! ATENCION! ***
    Ze względu na ograniczony czas coraz rzadziej zaglądam na forum :(
    W sprawach pilnych proszę o kontakt na maila coboss@op.pl pamiętajcie o zaznaczeniu, że jesteście klubowiczami!

  7. #7
    Cytat Zamieszczone przez Jey
    No niestety ale obie strony ponoszą winę.
    W żadnym razie nie zgadzam się z powyższym stwierdzeniem. Jak można naiwnością nabywcy tłumaczyć nieuczciwość sprzedawcy?? Takim myśleniem dajemy przyzwolenie na to, żeby nas oszukiwano.

  8. #8
    Vip Vip Awatar Dzuda
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    10,289
    BMW
    E32 735i ; MB 560 SEC 88'
    Skąd
    Sandomierz
    Ale przecież na oko widać ze szpary są nie równe A jeśli taki fakt rzuca się w oczy to na co dalej patrzeć?? :razz:

    To w mojej 89' takich nierówności nie ma :P Chodź maska ostatnio była zmieniana na szeroką...

  9. #9
    Vip Vip Awatar Marecki7er
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    2,307
    BMW
    e32 740iA M62B44
    Skąd
    Wrocław
    Jest grupa osób które nie patrzą na takie rzeczy jak kupują auto od dealera.. jeden z moich znajomych miał Chryslera Voyagera z 2005r, pierwszy raz otworzył maske jak nie mógł go odpalić jakieś 2 lata później, a tak tylko wsiadał i jeźził do serwisu na wymiane płynów itp.

    Ja sam chyba bym nie oglądał auta kupowanego w salonie.. ale nie wiem bo takiej sytuacji nie miałem i chyba długo nie będą miał :(

  10. #10
    Cytat Zamieszczone przez sylwekk
    Cytat Zamieszczone przez Jey
    No niestety ale obie strony ponoszą winę.
    W żadnym razie nie zgadzam się z powyższym stwierdzeniem. Jak można naiwnością nabywcy tłumaczyć nieuczciwość sprzedawcy?? Takim myśleniem dajemy przyzwolenie na to, żeby nas oszukiwano.
    Źle mnie zrozumiałeś. Za to co zrobił dealer, to powinno się go odstrzelić albo zesłać na Syberię.

    ALE

    podnieta kupującego podnietą, ale nie wychwycić takich mankamentów i ślepo wierzyć w to co mówi sprzedawca, to cóż... nie wiem czy to powiedzieć, bo nie chcę nikogo obrażać, ale trudno, niech stracę: trzeba być ślepym albo głupim. Albo jedno i drugie. Co innego jakby auto było wizualnie ok, a np. po miesiącu wysypało by się turbo i sprzęgło, bo przez pół roku ktoś dzień w dzień katował auto. To jeszcze zrozumiem, że ktoś się nie zna, wsiadł, zrobił 10km, niby wszystko ok, dealer wciska bajkę że auto demonstracyjne, że 10tyś przebiegu bla bla bla i laik rzeczywiście może to łyknąć. Postępowanie sprzedawcy jest karygodne, podlega pod paragraf itd, ale dać się tak zrobić w konia? Kto w dzisiejszych czasach wierzy sprzedawcy aut?
    Ex BMW: E34 525i '89, E38 740i '95, E38 750 iL '00, Jag X330

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •