Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: Bajka o Bieszczadach

  1. #1
    Początkujący Użytkownik Awatar tomi290
    Dołączył
    Nov 2008
    Posty
    85
    BMW
    E 38 735 1998
    Skąd
    KBR

    Bajka o Bieszczadach

    Z racji tego ze zbliża się zima warto poczytać i się posmiac :D :hah: .Może już ktoś czytał ale myślę ze warto przeczytać raz jeszcze.Tekst przesłany przez kolegę nie jest mojego autorstwa a szkoda



    Bajka o Bieszczadach

    12 sierpnia

    Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu w Bieszczadach. Boże jak

    tu pięknie!

    Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się

    doczekać, kiedy pokryją się śniegiem.

    14 października

    Bieszczady są najpiękniejszym miejscem na ziemi! Wszystkie liście

    zmieniły kolory - tonacje pomarańczowe i czerwone.

    Pojechałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie

    wspaniałe! Jestem pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na ziemi.

    Tutaj jest jak w raju. Boże, jak mi się tu podoba!

    11 listopada

    Wkrótce zaczyna się sezon polowań. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś

    może chcieć zabić coś tak wspaniałego, jak jeleń!

    Mam nadzieję, że wreszcie spadnie śnieg.

    2 grudnia

    Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się i wszystko było

    przykryte białą kołdra. Widok jak pocztówki bożonarodzeniowej!

    Wyszliśmy na zewnątrz, odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy

    drogę dojazdową. Zrobiliśmy sobie świetną bitwę śnieżną (wygrałem), a
    potem

    przyjechał pług śnieżny, zasypał to co odśnieżyliśmy i znowu

    musieliśmy odśnieżyć drogę dojazdową.

    Kocham Bieszczady!

    12 grudnia

    Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Jest pięknie!

    Pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z drogą dojazdową.

    Po prostu kocham to miejsce.

    19 grudnia

    Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną drogę

    dojazdową nie dojechałem do pracy.

    Jestem kompletnie wykończony odśnieżaniem. Pieprzony pług śnieżny.

    22 grudnia

    Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Całe dłonie

    mam w pęcherzach od łopaty.

    Jestem przekonany, że pług śnieżny czeka tuz za rogiem, dopóki nie

    odśnieżę drogi dojazdowej. Skurwysyn!

    25 grudnia

    Wesołych **********ch Świąt!

    Jeszcze więcej gównianego śniegu. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten

    skurwysyn od pługu śnieżnego... przysięgam - zabiję!!

    Nie rozumiem, dlaczego nie posypią drogi solą, żeby rozpuściła to gówno.

    27 grudnia

    Znowu to białe kurestwo spadło w nocy.

    Przez trzy dni nie wytknąłem nosa, z wyjątkiem odśnieżania drogi

    dojazdowej za każdym razem, kiedy przejechał pług.

    Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod górą białego

    gówna. Meteorolog znowu zapowiadał dwadzieścia pięc centymetrów tej nocy.

    Możecie sobie wyobrazić, ile to oznacza łopat pełnych śniegu?

    28 grudnia

    Meteorolog się mylił! Tym razem napadało osiemdziesiąt pięć

    centymetrów tego białego kurestwa. Teraz to nie odtaje nawet do lata!

    Pług śnieżny ugrzązł w zaspie a ten c*** przyszedł pożyczyć ode mnie

    łopatę! Powiedziałem mu, że sześć już połamałem kiedy odgarniałem to

    gówno z mojej drogi dojazdowej, a potem ostatnią rozpierdoliłem o

    jego zakuty łeb.

    4 stycznia

    Wreszcie wydostałem się z domu.

    Pojechałem do sklepu kupić coś do jedzenia i kiedy wracałem, pod

    samochód wpadł mi ********** jeleń i całkiem go rozjebał. Narobił

    szkód na sześć tysięcy.

    Powinni powystrzelać te skurwysyńskie jelenie. Że też myśliwi nie

    rozwalili wszystkich w sezonie!

    3 maja

    Zawiozłem samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie, jak

    zardzewiał

    od tej jebanej soli, którą posypują drogi...

    18 maja

    Przeprowadziłem się z powrotem do miasta.

    Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś kto ma odrobinę zdrowego rozsądku

    może zamieszkać na jakimś zadupiu w Bieszczadach??? :hah:
    Pozdrawiam Tomek

  2. #2
    użytkownik Awatar ADASIO
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    9,182
    BMW
    BMW 750 LIX G12 FROZEN GREY MAT
    Skąd
    SILESIA City
    hahahahah
    szczerze to też nie kumam, jak tam można mieszkać zima??
    pewnie kwestia przyzwyczajenia
    a z tym pługiem mam podobne doświadczenia
    doskonale rozumiem człowieka
    https://7er.pl/signaturepics/sigpic836_6.gif SIEDEM GRZECHÓW GŁÓWNYCH !!!

    ____________________________________________
    ex - BMW E38 728i cossmosschwarz metallic
    ex - BMW E66 745 Li black metallic
    ex - BMW F02 750Lix sophistograu metallic

  3. #3
    użytkownik
    Dołączył
    Jul 2007
    Posty
    5,673
    BMW
    e38 czerwone
    Skąd
    Białytok
    :) Gdyby miał odśnieżarkę to by tak nie marudził :P

    Dobre :)

  4. #4
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    110
    BMW
    730
    Skąd
    Kościan
    W mieście jak napada i trzeba zgarnąć z auta to już wyzywam a co dopiero mieszkać w Bieszczadach ;).

  5. #5
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    258
    BMW
    E34,E60,E92 :)
    Skąd
    RZ/DW
    A jednak ludzie jakoś tam żyją i nie marudzą ( mieszkałem tam 26 lat), często było po 10-15 cm śniegu na drogach, czasem więcej i jakoś ludzie nie narzekali, nikt się nie zakopywał i nie spóźniał do pracy, tam te kilkanaście centymetrów śniegu na jezdni jest to po prostu normą, a nie kataklizmem :)
    E12 525 79' było....
    E32 735i manual 91' - ***** w crahstescie...
    E39 540i manual 96' było...

    E60 530iA 03'

    ...E34 S38B38 :)
    ...E92 S65B40 :)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •