-
Zaawansowany Użytkownik
i właśnie to są nieuzasadnione reklamacje:) jeżeli to ładowanie o którym rozmawialiśmy utrzymywało się od samego początku eksploatacji akumulatora to niema co winić aku. tylko i wyłącznie niewłaściwa eksploatacja, i podejrzewam, że z twojej baterii już nic nie będzie:( jenox prawdopodobnie jeszcze szybciej by padł, najprostsze sprawdzenie to kontrola elektrolitu, podczas intensywnego ładowania zaciągnij elektrolit aerometrem(nawiercić otwór), jeżeli kolor brunatny to oznacza, że aku. na złom, każdy inny kolor - może coś jeszcze z niego będzie:)
a ten prostownik o jakiej mocy masz, to że przez jedną noc nie mógł się naładować to wcale nie oznacza że aku. jest zły. Ładuj do oporu, w końcu musi się naładować, a prostownik nie robi sie gorący po tym nocnym ładowaniu??
A jakie napięcie uzyskałeś po naprawie??
-
Banned
Mając na uwadze problemy z ładowaniem na pewno nie będę wszczynał procedury reklamacyjnej. Niestety, co do tego akumulatora tego typu po podobnym okresie eksploatacji miałem zastrzeżenia od kolegi. :( Stąd mój entuzjazm lekko opadł.
Prostownik jest impulsowy, co do mocy, muszę odczytać z tabliczki, ale wg zapewnień sprzedawcy jest przystosowany do ładowania akumulatorów o dużych pojemnościach oraz żelowych.
Napięcie ładowania, uzyskane po regeneracji alternatora wynosi 14V (mierzone na klemach oraz na śrubie "+" na kolektorze ssącym). Wartość jest zgodna z parametrami regulatora napięcia i wskazaniami z testów zegarów.
-
Zaawansowany Użytkownik
14 V to w dalszym ciągu za mało, jeżeli je zostawisz i nic nie zrobisz to kolejny aku. który kupisz nie wytrzyma dłużej niż 2 lata a nawet krócej:( jak już kiedyś pisałem, do jazdy miejskiej czyli krótkie odcinki częste starty ładowanie musi być w okolicach 14,5 V, w przeciwnym wypadku problem złego aku. powróci za jakiś czas,
regulatory którym jak handluje mają napisane 14 V a ich napiecie znamionowe to 14.5 V, mam również w ofercie reg. zamienniki które mają 14.6 V napisane i ich napięcie znamionowe to 14.8 V
jeżeli niema regulatora do twojego auta o odpowiednim napięciu to trzeba by kombinować z podniesieniem napięcia sztucznie, albo wymieniać aku. co 2 lata, wybór należy do Ciebie:)
-
Vip
Vip
Mam znajomego ,który eksploatuje samochody głównie w mieście ,stoi z wyłączonym silnikiem z włączonym radiem itp ,czyli masakra dla akumulatora. W prawie każdym ze swoich samochdów sam sobie zrobił regulator napięcia z podwyższonym napięciem ładowania. U mnie e 36 tds jeżdzi w mieście i zauważam ,ze trzeba by co dwa miechy naładować aku ,abo trasę zrobić ,a mam tam BOSCHA i parę razy mi zasłabł ,a regulator napięcia mam nowy i ładowanie jak trzeba. Druga sprawa wielkie znaczenie ma stan rozrusznika ,jak sie go wyczyści i nie ma na tulejkach luzu to aku mniej cierpi.
Pozdrawiam :)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum