
Zamieszczone przez
Jey
No tak, ale skoro z autem jest mechanicznie wsio ok, to po cholerę koleś kombinuje z przebiegiem? I nawet nie wie kiedy ostatni serwis robił. Co sugeruje, że na jednym oleju mógł jeździć 2-3 lata :] Wszyscy dobrze wiedzę, że takie 7er przeważnie mają przelatane 200-300tyś i lepiej, i raczej rzadko trafiają się z mniejszymi przebiegami. Ale jak się dbało o furę to takie 300tyś nie robi większego wrażenia na silniku. Akurat się dotarł ;) To nie jest Corsa czy Fabia gdzie przebieg ma znaczenie, bo po 200tyś trzeba zacząć myśleć o remoncie, więc ludzie cofają na 120 przed sprzedażą. Sami wiecie, że zadbane i regularnie serwisowane V8 czy V12 bez problemów zrobi pół bańki i nawet tego nie poczuje. Więc nie rozumiem podejścia kolesia.