Jakis czas temu postanowiłem zmienić wnętrze w swojej 735i (plastiki + matowy orzech). W zeszłym tygodniu obróciłem to w czyn :D A wszystko na parkingu przed blokiem przy użyciu podstawowych narzędzi, ale od początku :)

Najpierw wyczaiłem interesującą aukcję…



Pojechałem, wytargowałem, przywiozlem!! :D Upragnione ciemne drewno („Noce”) na wysoki połysk z działającym mechanizmem popielniczki i zapalniczką tylną (komplet drewien), słupki w skórze i drewnie, skórzana decha, tunel i schowki :D






Nadszedł czas na operację, długo spałem więc zacząłem po ciemku :P ale dalo radę. Późnym wieczorem bejka wyglądala już tak:




W domu mozolne czyszczenie skór i nitek i zabawa z pianką do skór. A pokoik na stancji wyglądał tak:



Dla potomnych: zaczynamy od rozebrania tunelu i wyciągnięcia navi itp…, następnie odkręcamy mocowania poduszki (jeżeli zostawimy same mocowania gora deski nie zejdzie), główną śrubę trzymającą schowek, schowek z prawej i lewej strony, schowek kierowcy, słupki boczne i dopiero wyciągamy deskę uważając na szybę czołową) Gdyby ktoś kiedyś miał z tym problem – służę pomocą na PW.


Następnego dnia rano zabrałem się za montaż w kolejności schowek, tunel, decha, poduszka i mocowania, schowek kierowcy. Trzeba było wszystko ładnie spasować, zwaszcza duży schowek!








Całość wyszła ...........




(na tym zdjęciu widać różnicę między skórą wyczyszczoną w warunkach domowych, a nieruszaną od nowości na podłokietniku - i za to się niedługo zabiorę)






Dla porównania nowe i stare wnętrze:






Sami oceńcie :)




Brakuje ramki do navi (będzie wkrótce) z drewienkiem pod tempomat i oczywiście boczków obszywanych, ale nie było w dobrym stanie z tej 750… z czasem się i to dokupi :)
Wkrótce dojdzie nowe obszycie kierownicy z wstawkami z perforowanej skóry ;)


PS. Wszystkie poprzednie graty zostały mi w komplecie w bardzo dobrym stanie ;)