zbiornik paliwa 750

[IVCIO]

witam mam taki problemik ze paliwo wycieka mi ze zbiornika z pod opaski od spodu .i niewiem jak tą opaske zdjąc...prosze o podpowiedz.i czemu zbiornik chyba pękł pod opaską... a moze leci skąd indziej a zbiera sie pod opaską?i wrazie czego spawac czy mozna jakos zakleic?

[rodzinabmw]

Spawac zbiornik-trochę ryzykowne. Chyba lepiej wymienięc na używany ale dobry

[sz4l0ny]

Coś mi się wydaje że nie chciało ci się nawet wjechać na kanał i sprawdzić dokładnie?

W dzisiejszych czasach "naprawa" baku jak dla mnie to druciarstwo. Klejenie czy spawanie baku to zabieg rodem z PRLu, w dzisiejszych czasach podzespoły z demontażu do tych aut mają ceny mniejsze niż tygodniowo zostawiasz na stacji benzynowej, skąd więc takie pomysły?

[IVCIO]

znaczy no klejenie i spawanie to ze 30zł a za caly bak ze 150 pewnie trzeba dac na srocie. i kupa roboty ze zdejmowaniem. no sam nie wiem. a jak tą opaske podtzymującą bak zdemontowac?

[bigboykr]

znaczy no klejenie i spawanie to ze 30zł a za caly bak ze 150 pewnie trzeba dac na srocie. i kupa roboty ze zdejmowaniem. no sam nie wiem. a jak tą opaske podtzymującą bak zdemontowac?

Czy ja z tej wypowiedzi dobrze zrozumiałem, że Ty chcesz spawać bak bez zdejmowania? 8/ :shock:

[IVCIO]

wiem ze to dziwne ale niestety tak....oczywiscie bak opróżniony wysuszony, i wyczyszczony od srodka.i od dolu sobie zaspawam.ewentualnie podgrzeje i zaleje cyną ze srebrem....a jak wybuchnie to jeden forumowicz mniej.ale bak chyba aluminiowy to jak niezakleje cyną to do spawania bede musiał zdjąc..........hm......

[IVCIO]

aha to jak z tą obejmą od czego zacząć?

[jokerow750]

Dość nietypowe podejście... Wolisz mieć poklejony bak niż dołożyć parę groszy i założyć ori nie spawany nie naprawiany? Pomijając ryzyko spawania i ponownego wycieku..

[Przemik]

dobry jesteś :D, umierać za 100zł, haha. Jedno Ci powiem, jak wybuchnie to Nagrodę Darwina 2009 masz w kieszeni. Pamiętaj, że opary benzyny bardzo łatwo wybuchają (szczególnie podczas spawania)

[Damias]

oczywiscie bak opróżniony wysuszony, i wyczyszczony od srodka.i od dolu sobie zaspawam.

Nie no bez takich
A to jak chcesz go wyczyścić i wysuszyć od środka nie demontując? Wrzucając zapałke przez wlew paliwa?
Dla swojego dobra nie kombinuj i jak nie chcesz się za to brać samemu to oddaj auto do mechanika. Niech zdemontuje cały bak i dopiero się za niego zabiera. Choć i tak skoro bak będzie zdemontowany to lepiej wsadzić sprawną i nieskorodowaną używkę.