Zamieszczone przez sz4l0ny
Ty chyba nie umiesz czytać ze zrozumieniem - i przekonuje się o tym z każdą Twoją wypowiedzią, a do tego nie masz za grosz dobrego wychowania ...
Przecież napisałem wyraźnie jak było u mnie i co działało a co nie ...
I to ja napisałem koledze żeby podjechał na komputer a nie wróżył z fusów - bo tak to równie dobrze mógł pół samochodu wymienić - bo i takie przypadki były ...