E38 735 M62 zapowietrza się

[KAMELEONV]

Wiec tak jak ja kupiłem swoja E38 tez miałem takie problemy najpierw pekł mi zbiorniczek wyrównawczy,troszke bulgotało, kupiłem nowy zbiorniczek, wymieniłem 3 razy korek,wkoncu zalałem nowym płynem i kolega z forum(juz nie pamietam który)podpowiedział jak mam odpowietrzyc moze jest to troszke meczace ale pomogło wiec zawsze po przyjezdzie do domu odczekałem 5 min. i odkrecałem powoli korek tak robiłem prze pare dni i powietrza coraz mniej schodziło,sam pisałes ze gdzies tam wyczytałes ze M62 przy ostrej jezdzie moga wywalac troche płyn tym korkiem ja tak miałem ale były to znikome ilosci,sam panikowałem na poczatku non stop jezdziłem na tescie nr7 sprawdzałem temp. max była 107stopni,wiec tak po wymianie tego zbiorniczka korka i płynu i tak mi wywalało troszke płynu zrobiełm jakies 50 tys.km tylko co jakis czas dolewałem troszke płynu co wywalił korek.

[Danek25]

TZN korek odkręcałeś czy odpowietrznik? Korek to ztego co zrozumiałem to się bardziej zapowietrza. To jak to w końcu jest?

[KAMELEONV]

Niby tez tak wyczytałem ze korek jak odkrecasz to sie barzdiej zapowietrza ja jakos odkrecałem korek i to pomogło

[sylwekk]

Może masz płyn zmieszany z wodą i ma temperature wrzenia 100 st ,a nie jak powinien np 136 st ,dlatego bulgocze :)

ELVIS, to jest układ ciśnieniowy, więc temperatura wrzenia wody też jest wyższa.

[WojtekE_32]

Ostatnio nie sprawdzałem, bo nie miałem czasu, a wymieniłem termostat na chłodniczce oleju od ASB, zrobiłem to właśnie przy okazji likwidacji delikatnego wycieku płynu przy alternatorze i robiłem zawieszenie. Na razie jestem chory i pewnie będę sprawny pod koniec tygodnia, to coś pomyślimy.

[Danek25]

Wojtku to zdrówka życzę przedewszystkim. I oby to nie ta świńska. ;)

[WojtekE_32]

Dzięki. Jak tam płyn zmieniłeś?

[Danek25]

nie zmieniałem ale mam chyba jednak złe przeczucia. Zauważam że robi się coraz gorzej, coraz więcej powietrza wygania mi z układu. Odpowietrze niby bo powietrze już nie leci odpowietrznikiem, ani płyn poprostu nic, niby wszystko ok. Przejadę sie otworzę maskę odkręcam znowu odpowietrznik to są momenty że mam czajnik czyli para pod ciśnieniem. Temoeratura w takim momencie jest 107-108 stopni. Poczekam aż wywali wszystko znowu odpowietrznikiem nie leci nic wsiadam do auta jadę dalej w nagrzewnicy gotujące ziemniaki i przewalanie jak w głodnym żołądku. Stanę odpowietrznik i znowu od groma powietrza. Chyba jednak to będzie coś poważnego. Jestem załamany. Dziwi mnie tylko to że węże mam miękkie nie powstaje duże ciśnienie. Dlaczego? Jutro mam mieć korek chłodnicy. Zamówiłem w ASO. Koleszka mi podrzuci ale coś czuję że to bez sensu. No coż od czegoś trzeba zacząć.

[JACEKK.]

stawiam na uszczelke pod glowica, pompuje ci uklad i tyle
zakladam ze termostat i visco sa sprawne....

[michal_5000]

@Danek25 - niestety, fakt że jakiś "klasyczny objaw" uszczelki (np. twarde węże) nie występuje, o niczym tak naprawdę nie świadczy...

Generalnie nie ma tu 100% reguł - u mnie też węże właściwie były miękkie, obroty trzymał normalnie, test CO2 w układzie chłodzenia wyszedł ok - a jednak olej zaczął się w płynie pojawiać. :/