Zamieszczone przez
xfabiox
witam jak w opisie ponawiam temat poniewaz ostatnio nikt mi nie pomogl rozwiaz problemu otuz to pewnego dnia wybralem sie moim bandyta na patrol jadac spokojnie nagle totalny spadek mocy nie wiem denat ledwo do garazu dojechalem paliwo podaje iskra jest silnik nie skatowany zalany nowym olejem 10w40 wymienione uszczelki pod pokrywa zaworow bo tam troche uciekalo auto ogolnie mam od lipca z czego pol wrzesinia prawie przestalo u mechnika bo robilem w nim zawieszenie z przodu mam sportowy zawias od e34 szybciej kiera odbija i cofniete jest kolo do tylu lekko bo sa inne wachacze z tylu mam pneumatyczne zawiesznie "rzadkosc" wiec jak odpale silnik napompuje mi sie z tylu to jest elegancka strzalka ale wracaja do tematu 3 dni temu wyciolem katy bo myslalem ze sie zapchaly ale to tez nie to i auto teraz stoji w garazu ani jechac ani nic normalnie katastrofa na codzien jezdze e30 a to mialem na weekendowe wypady tylko znajomy mechanik mowil mi ze to moze byc czujnik polozenia walu bo silnik sie zachowuje jak by nie pracowalo 6 garkow .