-
Zaawansowany Użytkownik
No panowie ale wracając do tematu - widzę że skrytykować to wszyscy potrafią.
Zatem sprecyzuję - takie dodatkowe ogrzewanie płynu chłodzącego załączało by się po uruchomieniu silnika - chodzi mi właśnie o w miarę szybkie jego nagrzanie i co za tym idzie szybciej będzie cieplej w środku i reduktor będzie szybciej podgrzany - alternator ma zapas w mocy więc powinno być spoko.
Czytałem wypowiedzi osób, które to u siebie zainstalowały i są bardzo zadowolone. Co do spalania to według testów użytkowników wychodzi jakieś 0,2l na 100 więcej, przy czym klima dla przykładu bierze 1,2l na 100 - (niestety nie wiem na jakim aucie to było testowane).
Ja tego typu rozwiązanie traktował bym jako rozwiązanie pośrednie pomiędzy dewasto a zwykłym układem ogrzewania.
Co innego podgrzewanie listew wtryskiwaczy - skoro producenci instalacji takie coś robią to ma znaczenie (opinie osób montujących instalacje są pozytywne) przedłuża się żywotność wtryskiwaczy i polepsza warunki pracy. Ale te w sprzedaży są elektryczne. W tej kwestii mam taki pomysł aby za pomocą rurek miedzianych poprowadzonych wzdłuż listew wtryskowych zrobić grzanie tych listew. Akurat w naszych autach to powinno być stosunkowo proste bo można wykorzystać obieg podgrzewania przepustnicy. Jeśli się zdobędę i to zrobię to opiszę co i jak.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum