Witam sprawa wygląda następująco:
Oddałem auto do regeneracji silnika głowica i osprzęt. po tym zabiegu okazało sie ze nie ma ciśnienia na 2 garach. No to robimy i motorek pracuje równiutko ogólnie gra i buczy. Rozliczyłem sie z ''Fachowcem" No to on otwiera warsztat i wyjeżdża. No i woła mnie ze mamy problem bo Wsteczny nie działa (automat). No ale wypchnęliśmy i miałem sie przejechać. Po kawałku jakieś 5km nic sie nie zmienia, po 15km skrzynia zaczyna dziwnie sie odzywać a za chwile komunikat "getriebeprogramm"
Jak stoi na P Lub N to dziwne dźwięki sie pojawiają Jak R D lub 2,3,4 to cichnie. Wczesniej jak stałem na swiatłach to po puszczeniu hamulca auto powoli toczyło sie do przodu a teraz bardzo słabo.To tyle a moje pytanie brzmi czyja to wina i co jest przyczyną?
Dziękuje za sugestie.
Ps. jak tylko R nie załapywał to twierdził ze to elektrozawór jak przeszła w tryb awaryjny to twierdzi ze olej trzeba wymienić i filtr. Dodam jeszcze ze wczesniej było chyba OK to 1 automat ale ładnie przerzucał.