740iA (w "standardzie") ma chyba v max 250, oraz 7sek. (choć osobiście nie kręciłem go na maksimum - ale na autostradzie doszedłem do 230 bez najmniejszego problemu). Teoretycznie manualna skrzynia ma 6,6, ale myślę że to raczej pobożne życzenie przeciętnego zjadacza chleba. Tak czy inaczej z całą pewnością osiągi są imponujące i mało które auto jest mu w stanie dorównać. Z tym że pamiętajmy że auto ma już swoje lata. Przy ostrej jeździe trzeba pamiętać o utrzymaniu naprawdę nienagannego stanu technicznego. Nie ma mowy o gadkach typu "lekko się poci z pod uszczelek pokrywy", czy zamiennikach. To jak kto jeździ to jego prywatna sprawa, ja po prostu uważam że nie warto zajeżdżać takiego auta jak E38 740, czy 750.
Wracając do sedna problemu.
Czy poza "dłuższym" kręceniem rozrusznika wystąpiły inne objawy? Problem z elektryką, albo falowanie obrotów, czy strzały z rur? Jeśli podejrzewasz problemy z zapłonem to odpowiedź sobie na podst pytania. Kiedy wymieniałeś świeczki i na jakie. Podobnie z cewkami zapłonowymi (mają zbliżoną żywotność) i akumulatorem. Sprawdź napięcia, alternator etc.Zamieszczone przez pasjonat
Ja jednak w dalszym ciągu trzymał bym się że to nie jest problem związany z zapłonem. Prawdopodobnie jest kilka czynników które wymagają doprowadzenia do odpowiedniego stanu. Zacznij od uszczelek bo tak jak mówię to nie jest błahostka. Jeźdź na diagnozę i niech sczytają błędy. Podejrzewam że mogą też być do wymiany sondy, czujnik temp lubi padać (chyba koło 250zł szt).