No 250zł to "lekkie" ździerstwo. Po wspólnej walce z moim mechanikiem jestem w stanie dolać olej w 30 minut do wersji z 2 akumulatorami. Po 10 minut na odpięcie i wyjęcie/ włożenie i podpięcie aku- spokojnie wystarcza paląc w międzyczasie papierosa, do tego 10 minut na odkręcenie pompy i dolanie płynu, lub zmajstrowanie wężyka. No z 3 przerwami na szluga robię to w 45 minut. A i tak wezmę mniej niż ASO, nawet jak bym miał we własnym zakresie kupić olej :) Tak więc proszę dzwonić :D Mnie cała przyjemność wyszła mniej niż 200zł (zestaw naprawczy + robocizna). A oleju zostało mi spokojnie na 2 dolewki. Chyba szkoda zdrowia na komentowanie usługi ASO...
Tak więc kolego mavic, kwota 250zł jest z d*** Tak samo jak cena "zestawu naprawczego". Kilka śrubek i podkładek, wartych może z 5 złotych, a do tego olej za prawie 150zł. Lekka przesada. No chyba że ma w sobie drobinki złota niebieski kawior i diamenty. Nie wiem czy czytałeś, ale ten olej kosztuje ok 26zł/litr. Niestety w Polsce znaleźliśmy póki co jednego dystrybutora, który oferuje go w bańkach 19 litrowych za ok 500zł. Licząc po cenach W ASO wychodzi ok 600zł/litr :] Chyba jest różnica, 6 stówek za litr, albo za 20. Taka bańka w ASO to 11 tyś zł... !!!!!!!! A tak na prawdę cała robota to: wyjęcie akumulatora (2 min) lub dwóch (4 minuty) i dolanie tego pieprzonego płynu (2 min). Robiąc to w miarę sprawnie, można się zmieścić w 10, no max 15 minutach. 250zł? No chyba kogoś pojeb*** Ja, znając się na mechanice tak samo dobrze jak na fizyce kwantowej i plantacjach patisonów w Peru, mogę to każdemu zrobić za 4 piwa. I nie będę musiał po tym myć rąk. I dam gwarancję na 5 lat. A w godzinę to mogę w 3 autach uzupełnić płyn. Kupując jedną butelkę w ASO za 150zł. Operacja jest mniej skomplikowana niż wymiana tonera drukarce. Swoją drogą też fajnie, że ASO sprzedaje 250ml za 150zł, dolewa komuś +/- 100ml, a następnemu klientowi liczy jeszcze raz za olej, który ktoś już u nich kupił. Jeszcze jakieś pytania?
Tak więc proszę Cię, przestań nas obrażać i pitolić o TISach, ASO i PR, skoro nie jesteś zorientowany w temacie. Nazywajmy ZŁODZIEJSTWO po imieniu!