Ja dostałem jadąc spokojnie na wakacje. Jechałem przez jakąś miejscowość spokojnie ok 60-kilku km/h nowa wielka pusta droga i zgarnąłem mandat. Od tyłu! Ledwo co było cokolwiek widać. Bez sensowna walka z resztkami naszych portfeli :/

Rozumiem, że ustawiali by to w regionach szkół w godzinach szczytu itd ale sami wiesz jak u nich wygląda "bezpieczna droga" to zwykłe maszynki do nabijania kasy i tyle, stąd wrogość społeczeństwa wobec nich.