Witajcie mam problem od dwóch dni, mianowicie
po odpaleniu auta rano jade sobie na PB po ok 5-10 minutach przełacza się na LPG
jade na LPG jakieś 2-3 km i nagle słyszę piski od gazu jak by się miał skończyć, wyczuwam że auto zaczyna drżeć jakbym jechał bo jakiejś tarce, gaz zaczyna śmierdzieć i zamarza, na kompie pod licznikiem wyskakuje migający symbol silnika ( żółty ),
przełączam manualnie na PB i auto jedzie normalnie, jade ok 10 km, przełączam na LPG i sytuacja nie powtarza się już przez cały dzień, powtórzy się jutro rano.