a co myślicie o pojechaniu na homownie przed kupnem auta ,chociaż czytałem na tym forum że automaty ciężko przetestować na hamowni .Przetestowaać może nie tak ciężko ale gorzej z realnym wynikiem może być.Jaa myślałem że przed kupnem żeby wjechać na hamowni i bym wjedziałe jakie auto ma przyspieszenie i ile koni ,,uciekło ,, przez te 10 lat.W jakimś tam topmiu idzie chyba sprawdzić stan silnika ?