Ja miałem wahacze tej firmy dwa sezony z rzędu w e34 (po jednym komplecie na sezon) Wytrzymały średnio 35 tys. Po około 20 tys. wysypały się osłonki gumowe. Potem poszła woda na sworzeń i kwestią czasu było złapanie luzu. Generalnie są chyba dwie metody - kupić teknorota czy inną taniochę z gwarancją zmiany co roku przy przebiegu rzędu 35 tys. albo Lemfordera za 4 razy tyle i modlić się, żeby był trwały.....