Witam
Byłem na geometrii i mechanik powiedział, że nie jest w stanie ustawić mi prawidłowego kąta pochylenia tylnych kół. skończyła mu się już regulacja na śrubie, a do ideału jeszcze brakuje. Winą za to obarczył zużyte sprężyny i amortyzatory.
Samochód faktycznie z tyłu dość nisko siedzi, choć mam tam założone standardowe sprężyny, z tym że używane.
Wobec tego planuję wymianę tylnych sprężyn. Jakie sprężyny polecacie?
Wiadomo, że najlepiej oryginał, ale 480 zł/sztuka to troszkę dużo.
Czytałem, że LESJOFORS są kiepskie, CS też nie dają rady. Niestety sachs w Polsce jest chyba raczej niedostępny. Dodam, że nie interesują mnie sprężyny obniżające, tylko standardowe.

Oczywiście w grę wchodzą tylko nowe.