740d vs 740i

[Tomar]

Przede wszytskim aby miarodajnie porównywac niutonometry nalezy to robic dla takich samych predkosci obrotowych silnika. Dla uproszczenia silnik ktory ma powiedzmy 400Nm przy 2tys. obrot./min. daje taką sama siłe na kołach jak silnik produkujacy 200Nm ale przy 4tys. obrot./min. Po prostu po drodze jest uklad przeniesienia napędu którego przełozenie sumaryczne jest dobierane do zakresu predkosci obrotowych w jakich silnik pracuje. I tak w przypadku silników diesela ogromne wartosci momentu obrotowego robią wrazenie tylko na niezoorientowanych w temacie. Bo co z tego ze dany silnik diesela ma powiedzmy 500Nm jesli jest on osiagalny w zakresie powiedzmy 1,5-3tys obrotów ? Aby za pomocą takiego silnikia rozwijac predkosci uzytkowe przełożenie sumaryczne całego układu napędowego jest duzo dłuzsze niz w podobnym silniku benzynowym przez co te wielkie niutonometry sa redukowane po drodze do kół. To sa podstawy mechaniki. Dla przykładu silniki szykowane do sportu maja przesuwana charakterystyke momentu obrotowego jak najwyzej po to aby na kołach uzyskac jak najwiekszą jego wartosci Reasumując:
800Nm/1tys.obrot/min = 400Nm/2tys.obrot/min = 200Nm/4tys.obrot/min

Po prostu aby uzyskac na I biegu przyspieszenie 0-60km/h skrzynia i dyfer silnika benzynowego jest krotsza przez co na kołach masz duzo wiekszy wzrost momentu obrotowego silnika niz w dieselu. Tak, wzrost bo jesli dla przykładu silnik w danej predkosci obortowej ma 300Nm to koła osi napedowej maja moment oborotwy 1200Nm ( dla przełozenia 4:1 ). W rzeczywistosci wiekszosc dieseli nie osiaga porównywalnych do benzynowych jednostek, predkosci na tych samych biegach bo nie maja proporcjonalnie dłuzszych biegów. Ale faktycznie sa jednak sporo dłuzsze. Porównujac sprint, samochod napedzany dieselem duzo wczesniej ma właczony wyzszy bieg przez co wczesniej korzysta niestety z dłuzszego przełozenia majac mniejszy moment obortowy na kołach. Jesli chcecie miarodajnie porownac mozliwosci 740D i 740i to zerknijcie w dane techniczne, przeliczcie niutonometry silnikow dla kilku predkosci obrotowych i przemnózcie przez przełoznienie głowne i przelozenia poszczególnych biegów. Oczywiscie w rzeczywistosci dochodzą straty ale mysle ze daje to ogólny pogląd na temat podstaw fizyki przekładni ktora w samochodzie nie wynosi 1:1

[Zdzira 850I]

o to mi chodziło co Tomar napisał tylko wyrazić tego nie umiałem :)

I właśnie dzięki tym zasadom podstawowym, które zazwyczaj wyłuszcza fajnie jeden pan ale na BMW-Sport kończy się tym, że 740d jeździ tak samo jak 735i bo ma wielki moment na silniku i maksymalny ale z jego przebiegiem i momentem na kołach to już gorzej ale jeżeli wiecie lepiej od fabryki która podaje te same osiągi to sory :) I 735iA też ma zmulony start jak każdy automat :) Plus taki, że 735i szło z manualem a 740d już nie

Szkoda , że 740d jest tak mało z chęcią bym spróbował :) Ale w mojej oklicy rozsądnych egzemplarzy brak :(

[happy129]

trzeba sobie czas na cwiartke oraz przyspieszenie 60-160 zmierzyc i porownac i wszystko bedzie jasne.

[coboss]

Nie mam wątpliwości, że 740d będzie szybsze od 735i i prawdopodobnie szybsze od 740i od pewnych prędkości. Potężny moment obrotowy robi swoje. Ciężko mi powiedzieć jak to będzie faktycznie bo nie widziałem wykresu przebiegu mocy i momentu dla tych silników. Może ktoś je ma wtedy można by coś więcej konkretnego powiedzieć.
Jak piszecie, że diesel jest elastyczny to na jakiej podstawie tak mówicie? Dla mnie w samochodzie gdzie jest automat jest to hmmm trudno mierzalne :)

Ja miałem TDSa w manualu :) piękna rzecz z lenistwa po mieście jeździłem na 3 biegu non stop :) zakres od 30km/h do 130km/h :gitara: przechodzenie od minimalnych do maksymalnych obrotów i w drugą stronę niesamowicie płynne!

Przede wszytskim aby miarodajnie porównywac niutonometry nalezy to robic dla takich samych predkosci obrotowych silnika. Dla uproszczenia silnik ktory ma powiedzmy 400Nm przy 2tys. obrot./min. daje taką sama siłe na kołach jak silnik produkujacy 200Nm ale przy 4tys. obrot./min. Po prostu po drodze jest uklad przeniesienia napędu którego przełozenie sumaryczne jest dobierane do zakresu predkosci obrotowych w jakich silnik pracuje. I tak w przypadku silników diesela ogromne wartosci momentu obrotowego robią wrazenie tylko na niezoorientowanych w temacie. Bo co z tego ze dany silnik diesela ma powiedzmy 500Nm jesli jest on osiagalny w zakresie powiedzmy 1,5-3tys obrotów ? Aby za pomocą takiego silnikia rozwijac predkosci uzytkowe przełożenie sumaryczne całego układu napędowego jest duzo dłuzsze niz w podobnym silniku benzynowym przez co te wielkie niutonometry sa redukowane po drodze do kół. To sa podstawy mechaniki. Dla przykładu silniki szykowane do sportu maja przesuwana charakterystyke momentu obrotowego jak najwyzej po to aby na kołach uzyskac jak najwiekszą jego wartosci Reasumując:
800Nm/1tys.obrot/min = 400Nm/2tys.obrot/min = 200Nm/4tys.obrot/min

Po prostu aby uzyskac na I biegu przyspieszenie 0-60km/h skrzynia i dyfer silnika benzynowego jest krotsza przez co na kołach masz duzo wiekszy wzrost momentu obrotowego silnika niz w dieselu. Tak, wzrost bo jesli dla przykładu silnik w danej predkosci obortowej ma 300Nm to koła osi napedowej maja moment oborotwy 1200Nm ( dla przełozenia 4:1 ). W rzeczywistosci wiekszosc dieseli nie osiaga porównywalnych do benzynowych jednostek, predkosci na tych samych biegach bo nie maja proporcjonalnie dłuzszych biegów. Ale faktycznie sa jednak sporo dłuzsze. Porównujac sprint, samochod napedzany dieselem duzo wczesniej ma właczony wyzszy bieg przez co wczesniej korzysta niestety z dłuzszego przełozenia majac mniejszy moment obortowy na kołach. Jesli chcecie miarodajnie porownac mozliwosci 740D i 740i to zerknijcie w dane techniczne, przeliczcie niutonometry silnikow dla kilku predkosci obrotowych i przemnózcie przez przełoznienie głowne i przelozenia poszczególnych biegów. Oczywiscie w rzeczywistosci dochodzą straty ale mysle ze daje to ogólny pogląd na temat podstaw fizyki przekładni ktora w samochodzie nie wynosi 1:1

KOCHAM TEGO GOŚCIA ;D
Fajnie się czytało ale zamotałem się gdzieś pomiędzy momentem obrotowym a siłą na kołach ;D
A więc przetłumacz to łopatologicznie.
Dla mnie łopatologicznie to jest Stig za kółkiem i sprint, najpierw na 0,4Mili a później na dłuższym odcinku :)
A później możemy się kłócić o te 2 sekundy ;D

[Zdzira 850I]

Coboss nie gadaja już nic tylko swapuj na 4,0d i sprawdzimy :P

I nie wykręcaj mi sie tu sianiem Zdrajco na spocie masz być :P

[coboss]

Jakim sianem? :P a 4,0 będzie ale w E65 w sumie chciałbym kiedyś 4,5d ale nie wiem czy sprostam wyzwaniu, tak czy siak nie ma bata, że kolejny będzie V8 ;)

[ROBERTO]

Kurcze a oni dalej swoje. Powtórze jeszcze raz... Miałem 735ia jezdziło.... nawet do tyłu :D, miałem 740ia Jezdziło jeszcze fajniej tylko i apetyt na paliwko miało większy, teraz jeżdzę 740d i zdecydowanie najlepij mi się jezdzi. Wszystkie auta były poliftingowe, przebiegi przynajmiej z licznika podobne. 740d daje najfajniejsze wrażenia z jazy do to 560Nm. Nie tylko KM się liczą. A czemu ze startu jest wolniejsze? Prosta odpowiedz i zna ją każdy kto jezdził dieslem v8. Po wciśnięciu pedału gazu reakcja następuje po upływie ok 1 sekundy gdzie benzyna już wystartowała...

[sylwekk]

Po prostu turbodziura, którą niestety V8 też ma.

[Supermen]

A ja mam pomysł jak rozstrzygnąć spór :) Następny zlot 7er niech będzie na jakimś dużym lotnisku, każdy zatankuje pod korek i wszystkie modele począwszy od 725 do 750, diesle i benzyny, longi i krótkie wystartują i będzie wiadomo ;D Oczywiście wskazane jest żeby ori auta się ścigały a nie po swampie chipie itp. :P
A tak w ogóle to dziwi mnie porównanie diesla z benzyną. Jeszcze Hydrogena w to wmieszać brakuje.
Najlepszym rozwiązaniem jest bazować na danych producenta i tego sie trzymać. Po 10-15 latach raczej nie wyjdą katalogowe wyniki osiągów. A już na pewno nie będą równe nawet w tych samych motorach.

[ginspirations]

Nie mam wątpliwości, że 740d będzie szybsze od 735i i prawdopodobnie szybsze od 740i od pewnych prędkości.

Dwa dni temu miałem okazję dłuższy czas pobawić się z 740d na krajowej 7. Zarówno od zera jak i od każdej innej prędkości zostawało gruuuuuuubo w tyle. Od zera wziąłem go kilku krotnie o co najmniej dwie długości auta. Braliśmy się też od mniej-więcej 120km/h i wynik podobny. Z początku szedł w miarę równo ale powyżej 160km/h został. Wynik zakończyłem mając na zegarach 220. Warto zaznaczyć że nie jechałem w trybie sport, a mało tego moja 4.4 stoi na zimowych papciach i to nie byle jakiej szerokości...

Swego czasu miałem też okazję sprawdzić moje 4.4 z 5.4. Od zera ciągnęły równiutko, problemy zaczęły się powyżej 100/120 km ale bez większego szału. Jednak nie ma co się oszukiwać, że ze wzrostem prędkości było by coraz gorzej.

Tak czy inaczej nadal podtrzymuję że polecił bym jedynie 4.4 i 5.4. Poszukując swojej wymarzonej siódemki jeździłem kilkoma modelami, włącznie z 735 i 740d także wiem co mówię. Jestem przekonany że przyszłym następcą będzie również benzynowy V8.