Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: Zapieczone hamulce- blokada kół

  1. #1
    Maciej Vip Awatar sennapowieka
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    3,296
    BMW
    ORIENT
    Skąd
    O N A

    Zapieczone hamulce- blokada kół

    Wczoraj wieczorem we Wro ORIENT po raz pierwszy odmówił posłuszeństwa ...

    Sprawa wygląda następująco:

    Zaczęło się od tego, że automat nie chciał zmienić biegu, potem dym z kół, twardy hamulec na maxa, świecące kontrolki od abs + trakcja
    Po odczekaniu kilkunastu minut puściło i było dobrze przez następne 30 km- hamował elegancko, miękki pedał ham. Klocki się nie dymiły, automat ok
    Następnym razem jak zblokowało było dużo gorzej- po wrzuceniu na D, puszczeniu hamulca auto nawet się nie ruszyło ... po ściągnięciu kół, klocki były na maxa przy tarczach, ni xxxx nie chciały puścić nawet po użyciu siły ostatecznej ( młotek i wszystkie inne narzędzia, które były pod ręką )
    Wróciłem do domu lawetą ... pijany ( Mój skład "porajski" mnie pocieszał ;] )

    Jeżeli ktoś miał podobną sutuację lub może pomóc to byłbym wdzięczny

    Dodam że wymieniłem klocki ( trw) tydzień temu i było wszystko ok

    Pozdrawiam
    Pewność na każdym kilometrze ...

  2. #2
    Maciej - a wyczyściłeś jarzma w których klocek chodzi? To bardzo ważne, ponieważ (szczególnie w E39) materiał z którego jest wykonane nieco puchnie i blokuje pracę klocka.

    Należy również sprawdzić, czy tłoczek w miarę lekko chodzi, ale strasznie rzadko się tłoczki zapiekają

    Kolejna sprawa - inspekcja hamulca postojowego (wyrzutnik błota z lewego buta ;)). A le to nie on odpowiada za twardy hamulec nożny, niemniej warto tam czasem zajrzeć

    POwodzenia
    Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci

  3. #3
    Super Moderator Awatar olejus
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    6,698
    BMW
    BIEMDABLJU SEVEN FOUR FIVE
    Skąd
    Wrocław
    Moim zdaniem to właśnie ten wyjątkowy przypadek czyli tłoczek. Jak troche auto ostygnie to on robi się luźniejszy do 5 km
    Pić trzeba ! Jeść można !

  4. #4
    Moderator Mod Awatar BOSS
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    4,124
    BMW
    740i
    Skąd
    Dolny Slask
    Cytat Zamieszczone przez sylwek7
    Maciej - a wyczyściłeś jarzma w których klocek chodzi? To bardzo ważne, ponieważ (szczególnie w E39) materiał z którego jest wykonane nieco puchnie i blokuje pracę klocka.

    Należy również sprawdzić, czy tłoczek w miarę lekko chodzi, ale strasznie rzadko się tłoczki zapiekają
    Sylwek jesli chodzi o przednia os (a tego Senna niestety nie podal :( ) to 730d wiec zaciski Brembo 4-tloczkowe - klocki wisza w nich na klinach, niestety wyglada na to ze ktorys z zaciskow bedzie do wymiany- mimo ze z najwyzszej polki to tez lubia sie czasami psuc... :(
    Każdy człowiek jest jak książka, ma dobre strony, wystarczy tylko przekartkować te złe !!!

  5. #5
    Zgadza się, a jeśli to tył :/ Tam zwykłość panuje ;)

    Senna - pisz co jest grane. Które koło dymiło?

    Tłoczek powinien dać się cofnąć przy użyciu choćby dużego śrubokręta
    Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci

  6. #6
    miałem to samo w drodze po Sulejowie tylko u mnie przebiegało to łagodniej. Koło sie grzało, rzucalo kierownicą przy 80km/h komp pokazywal spalanie wyższe o min 3 litry. Na szczęście w ekipie mieliśmy mechanika. Po prostu zapiekł się tłoczek. Koszt naprawy 50zł wraz z robocizną :) W 740d zaciski są 2 tłoczkowe.



    “Nadsterowność wzbudza strach w pasażerach. Podsterowność - w kierowcy”

  7. #7
    Maciej Vip Awatar sennapowieka
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    3,296
    BMW
    ORIENT
    Skąd
    O N A
    Sorry za słabo sprecyzowany problem.
    Dodam jeszcze, że po zmianie klocków miałem wciąż błąd - check brake linings- ale to do czujników sie tyczy

    Dym leciał z przednich klocków, czy się zapiekło czy zapowietrzyły się... czy może coś innego- nie wiem.
    Kumpel właśnie składa wszystko do kupy, zakłada czujniki. Z tego co mówił to tłoczek chodzi dość lekko i co najważniejsze powraca na swoją starą pozycję- ale przecież wszystko jest zimne ... pojeżdże po mieście, pohamuje- jak się zakleszczy znowu to wtedy wracamy do punktu wyjścia :?
    ORIENTalny problem

    Dzięki za pomoc
    Pewność na każdym kilometrze ...

  8. #8
    To rzeczywiście.

    Jak przód (2-tłoczkowe) to pozostaje oczyszczenie zacisków i tłoczków

    Z klockami TRW nie ma wiele kłopotów

    Płyn hamulcowy wymieniałeś? Koszt niewielki a pewność jest :]
    Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci

  9. #9
    Vip Vip
    Dołączył
    Jun 2007
    Posty
    3,880
    BMW
    750iL
    Skąd
    Bielsk Podlaski
    przytocze taka malą sytuacje, kiedys robilem escorta, trzymaly tloczki, rozebralem, wyczyscilem, przeszlifowalem, zlozylem na nowe reperaturki + smar silikonowy, chodzilo wszystko pieknie ale... takie jaja byly ze zacisk odpuszczal z lekkim opóznieniem, puszczales hamulec a zacisk lewego kola jeszcze trzymal 2 czy 3 sekundy a pozniej odpuszczal, wymienilem przewod elastyczny i metalowy i wszystko wrocilo do normy, do tej pory na 100% niewiem co bylo, a doszlem w ten sposob ze jak jeszcze tloczek/zacisk trzymal odkrecalem odpowietrznik i okazalo sie ze plyn bym pod cisnieniem tz ze nietrzymalo cos "zapieczone" a poporostu cisnienie w ukladzie, od tamtej pory zawsze jak klient przyprowadza auto z takim problemem sprawdzam to w pierwszej kolejnosci, zawsze tez staram sie zaglądac pod oslone pylową przed wcisnieciem lub wkreceniem tloczka, czasem wszystko wyglada super a wewnatrz rdza lub taki "kamien" jak w czajniku ;)

  10. #10
    Maciej Vip Awatar sennapowieka
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    3,296
    BMW
    ORIENT
    Skąd
    O N A
    Cytat Zamieszczone przez sylwek7
    To rzeczywiście.

    Jak przód (2-tłoczkowe) to pozostaje oczyszczenie zacisków i tłoczków

    Z klockami TRW nie ma wiele kłopotów

    Płyn hamulcowy wymieniałeś? Koszt niewielki a pewność jest :]
    Tak wymieniałem na ori.
    Dziś została odpowietrzona jedna strona, puściła od razu, można ręcznie kręcić kołem ale jest problem z druga stroną, wciąż coś blokuje. Pojeździłem chwilę i wszystko jest ok, gdyby nie dziwny dźwięk przy samym zatrzymaniu- grzechotanie, brzęczenie- ciężko to opisać, dźwięk dobiega właśnie z tej "gorszej" strony, nie dymi, ale śmierdzi spalonym czymś.
    Podczas hamowania z dużych prędkości tez jest nietypowy dźwięk jakby metaliczny, stłumiony, długi, ciężki- bardzo ciężko to opisać- nie jest to pisk klocka, bardziej jakieś tarcie.

    Jutro część dalsza zmagań
    peace

    Na koniec akcji mechanik stwierdził, że jeszcze nigdy tak porządnie nikomu nie odpowietrzał hamulców :D
    Wymieniajcie elastyczne przewody hamul. Panowie ! ! ( tak powiedział Sylwek7 oraz mój ziomek ;D- i ja im wierze, koszt niewielki a pewność ogromna)

    Szczęśliwy ... :]
    Pewność na każdym kilometrze ...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •