Witam. Mam trochę nieciekawy problem :/ Jakiś czas temu zwaliło mi się coś w skrzyni i auto trochę stało na podwórku i padł mi akumulator :/ I teraz jest lipa bo auto niechce się otworzyć więc nie mam jak naładować akumulatora a niedługo chciałem dać auto do mechanika :/. Maskę mam zamkniętą a drzwi się nie chcą otworzyć nawet manualnie z kluczyka. Słyszałem coś o jakimś sposobie otwarcia maski przez nerkę (wtedy do plusa bym się podpiął) Jeśli ktoś by mógł to był bym wdzięczny za info na ten temat na pw (nie wiadamo kto przegląda te forum a mamy tu ponad 3000 użytkowników) Jednak boje się trochę o nerkę. Zastanawiam się nad bagażnikiem bo tam ostatnio znajomy zwalił mi taki zaczep na tym całym hudraulicznym podnośniku (takie kółeczko trzymające te całe bajery, żeby się nie zssunęły z tego metalowego kołeczka) - ja nie miałem czasu i wsadziłem tam kapsel od wódki, który trzyma to i jak bym to teraz wypchnął ten kapsel od strony szyby to czy była by jakaś możliwość otwarcia bagażnika ?
Pozdrawiam