Czyli, że tak sobie pozwolę powiedzieć "Panie Grzegorzu" odkręcić gaz. Miałem przykręcony ponieważ w mieście palił mi 25 l przykręciłem i pali 17-18. Po odbierze samochodu od mechanika udam się odrazu na regulację gazu. Myślę jednak, że pana teoria jest słuszna, nawet bardzo.

Ile to dobrodziejstw spotyka człowieka dzięki temu forum, ile to można się nowych rzeczy dowiedzieć. Jeżeli byłbym na którymś ze spotów wielu osobą jestem już winien zimne piwko, ale narazię to nie mam się czym pokazać, bo byłby tylko wstyd. Chyba, że któryś z użytkowników zabierze mnie po drodze... ;(