Coś od siebie:
auto było w dość rzadkiej opcji kiedy oglądałem je u poprzedniego właściciela - Langversion z wnętrzem All Leather Buffalo (Olive) i w indyvidualnym kolorze Cirrusblau Metalic to już nie mało, do tego pełna elektryka wszystkich miejsc siedzących oraz grzane fotele i kanapa, oraz takie smaczki jak chociażby laminowana tylna szyba sprawiły że nawet w takim stanie jak je widziałem było bardzo niepowtarzalne...

Nakład prac które włożył w nie Marek ciężko opisać, wszystkie przeróbki i modyfikacje oraz przywrócenie dawnego blasku temu pojazdowi są naprawde imponujace - zwłaszcza dla kogoś kto wie ile uporu, trudu i czasu potrzeba by zebrać wszystkie detale, dopasować każdy szczegół a jednoczesnie utrzymać wszystko we właściwym stanie.

Lang jest naprawde imponujący, a jakie robi wrażenie na ludziach (dość obytych z BMW) Marek miał okazje przekonać się chociażby na wczorajszym nocnym spocie.

Auto robi niesamowite wrażenie, a jednoczesnie budzi respekt za ogrom pracy który został włożony po to by wygladało tak jak na tych zdjęciach.