Cytat Zamieszczone przez bitek-bitek
Cytat Zamieszczone przez grabol
Ja w mojej ex jak i dzisiejszej 7 lakierowalem sam progi i zderzaki i nic nigdy nie odpada ...

Kazde progi i zderzaki nie sa w golym plastiku !

Nawet gdy sa czarne i matowe to sa polakierowane ori czarnym matem !

Nie uzywalem zadnego podkladu tylko przygotowalem to wczesniej poprzez zmatowanie 400tka papierem , dobre odtluszczenie i na to uprzednio dobrze dobrany lakier .

Potem po ok 24h zmatowienie papierem 2500 3M i polerka :shock:
Kolego pewnie że będzie się trzymało, ale prawidłowo powinieneś użyć podkładu, bo papier 400 nie gwarantuje Ci dobrego spolerowania, powierzchnia jest chropowata, może nie widać tego z 3 metrów ale na upartego jak się dobrze przyluka :]
Dokładnie-do tego podkład dodatkowo wygładzi powierzchnię i zwiększy przyczepność kolejnej farby .
Przy autach, w których lakierowałem progi i zderzaki proces wyglądał w ten oto sposób:
1.zmatowienie
2.zastosowanie ''specyfiku'' ,który zwiększa przyczepność pomiędzy plastikiem a lakierem
3.podkład
4. baza/kolor
5. lakier bezbarwny
P.S.Etapy te mogą wyglądać inaczej,w zażności czy malujemy metalikami czy akrylami- rzecz jasna pomiędzy każdym z tych punktów miało miejsce odtłuszczenie , oprócz pomiędzy 4 , a 5 chyba ,że nam jakimś trafem mucha się przyklei Każdy z lakierników ma swoje sposoby i sztuczki ,oby nie były to sztuczki typu jak zarobić na kliencie i np nie położyć podkładu ,czy dać mniej utwardzacza :razz: Czasem bywa i tak ,że nie jeden lakiernik samouk zrobi to lepiej niż gość z papierem ;) coś długie to p.s. :hihi: