PRZEJŚCIE Z OLEJU MINERALNEGO NA PÓŁSYNTETYK

[fm]

@Aldik po prostu pokutuje jakiś dziwny pogląd, że lepiej mineralny, bo gęstszy i uszczelnia silnik itp.... Niestety trudno go wykorzenić. Nie wiem czemu, ale odnoszę wrażenie, że ogólnie u nas w kraju kierowcy jakoś "boją się" syntetyków.

[Aldik]

@Aldik po prostu pokutuje jakiś dziwny pogląd, że lepiej mineralny, bo gęstszy i uszczelnia silnik itp.... Niestety trudno go wykorzenić. Nie wiem czemu, ale odnoszę wrażenie, że ogólnie u nas w kraju kierowcy jakoś "boją się" syntetyków.

Bo ciągle panuje przekonanie że 100tyś km to juz remont a 200tyś km to juz na złom - stąd też ludzie szybko przechodzą na mineralny bo myślą ze silnik im dłuzej wytrzyma... albo po prostu ze skąpstwa - bo tańszy...

[krzywy191]

@Aldik po prostu pokutuje jakiś dziwny pogląd, że lepiej mineralny, bo gęstszy i uszczelnia silnik itp.... Niestety trudno go wykorzenić. Nie wiem czemu, ale odnoszę wrażenie, że ogólnie u nas w kraju kierowcy jakoś "boją się" syntetyków.

Bo ciągle panuje przekonanie że 100tyś km to juz remont a 200tyś km to juz na złom - stąd też ludzie szybko przechodzą na mineralny bo myślą ze silnik im dłuzej wytrzyma... albo po prostu ze skąpstwa - bo tańszy...

bo polak lubi jak "słusznie" moze oszczedzic, a to wszysko wina gazet!!!! gdzie pisza bzdury ze 100tys to semi a 200tys to juz mineralny bo silnika pada, niestety spotykam sie z tym codziennie, aha ja niebede lał semi syntetyka bo tam jest z 80% mineralnego oleju a reszta dodatki, ostatnio tez slyszalem fajne przyslowie, "mechanicy dzielą sie na: tych co katują silniki i tych co nieleją castrola"

[Aldik]

@Aldik po prostu pokutuje jakiś dziwny pogląd, że lepiej mineralny, bo gęstszy i uszczelnia silnik itp.... Niestety trudno go wykorzenić. Nie wiem czemu, ale odnoszę wrażenie, że ogólnie u nas w kraju kierowcy jakoś "boją się" syntetyków.

Bo ciągle panuje przekonanie że 100tyś km to juz remont a 200tyś km to juz na złom - stąd też ludzie szybko przechodzą na mineralny bo myślą ze silnik im dłuzej wytrzyma... albo po prostu ze skąpstwa - bo tańszy...

bo polak lubi jak "słusznie" moze oszczedzic, a to wszysko wina gazet!!!! gdzie pisza bzdury ze 100tys to semi a 200tys to juz mineralny bo silnika pada, niestety spotykam sie z tym codziennie, aha ja niebede lał semi syntetyka bo tam jest z 80% mineralnego oleju a reszta dodatki, ostatnio tez slyszalem fajne przyslowie, "mechanicy dzielą sie na: tych co katują silniki i tych co nieleją castrola"

Mój mechanik leje Castrola i ja też ale zawsze chwale Lotosa i kiedyś zdarzało mi sie że ludzie (mechanicy) mi przytakiwali ze ten olej jest na równi np z Mobilem czy innymi z wyższej pułki. Skoro Lotos w tak trudnych warunkach jakie miał w polonezie utrzymał go w idealnej kondycji przez 200tyś to co tam np bmw ;) Coprawda od nowości tata stosował jeszcze metode pod tytułem " co 10 tyś olej, swiece, filtry do śmietnika i nowe" ...

[pmpower]

Witam,lotosa nigdy bym nie zalal,a wpelni syntetycznym olejem jest 10w60 Castrola,obecnie swoje M52B28 mecze na 5w30 i jest idealnie przebieg 270tys

[xsilver]

właśnie nie - 10w60 nie jest w pełni syntetyczny - co prawda tak go nazywają bo wygrali sprawe w sądzie , ale tak nie jest . W pełni syntetyczny jest 0W40 ...

[fm]

Referencja nie przesądza niczego tak na dobrą sprawę. Oleje 5w40 są w większości mineralne hydrokrakowane są też i syntetyczne o tej referencji choć jest ich mało. Tak samo np. nie można powiedzieć że "10w40 to olej półsyntetyczny". Jest tak w większości przypadków, ale nawet i tu można trafić oleje mineralne a nawet i syntetyki.

Nie upieram się, ale czy 10w60 to nie za szeroki zakres, żeby nie był syntetyczny? Bo nie wydaje mi się, żeby minerał czy półsyntetyk był w stanie zachować tak wysoką lepkość w wysokich temperaturach....

bo polak lubi jak "słusznie" moze oszczedzic, a to wszysko wina gazet!!!! gdzie pisza bzdury ze 100tys to semi a 200tys to juz mineralny bo silnika pada, niestety spotykam sie z tym codziennie, aha ja niebede lał semi syntetyka bo tam jest z 80% mineralnego oleju a reszta dodatki, ostatnio tez slyszalem fajne przyslowie, "mechanicy dzielą sie na: tych co katują silniki i tych co nieleją castrola"

Dokładnie tak jak piszesz... Na potwierdzenie Twoich słów przytoczę cytat:

"(...) Jeśli do silnika w starym BMW 735 wlejemy technicznie zaawansowany olej 0W-30 klasy A5 (według ACEA), to zamiast lepszej pracy spodziewać się możemy... remontu! (...)"

Żeby nie być gołosłownym oto link do całości artykułu

http://www.auto-swiat.pl/...ej,18775,1.html

Co ciekawe akurat to pismo jest uważane za fachowe... Chyba się nie ma co dziwić, że taka świadomość pokutuje. Druga sprawa, że mamy bardzo wielu mechaników o niesamowitej wręcz fachowej wiedzy, którzy wszystko wiedzą najlepiej...

[xsilver]

Kiedyś na forum bmw-klubu był o 10w60 obszerny temat - i podobno jest hydrokrakowany, ale nazywają go syntetycznym bo po obróbce chemicznej ma parametry jak syntetyk .


Ja nie siedze tak głęboko w olejach, ale osoby które maja z tym styczność na co dzień to dokładnie opisywały ...

[sylwekk]

Witam,lotosa nigdy bym nie zalal,a wpelni syntetycznym olejem jest 10w60 Castrola,obecnie swoje M52B28 mecze na 5w30 i jest idealnie przebieg 270tys

Kolego, dział "przedstaw się i swoją siódemkę" wzywa...

[tomcad]

Sorry za podpięcie, tylko krótkie pytanie...

Ciekawi mnie, czy jest jakaś granica (np. przebiegu), od której powinno się lać olej półsyntetyczny, a nie pełen syntetyk? Np. do mojego R6 z 370 tys przebiegu syntetyk czy półsyntetyk?