Witam,
mam problem z tylnią szybą od strony pasażera, aby otworzyć szybę trzebą ją opuścić reką (spada do samego dołu) do góry idzie bez problemu. Mechanik powiedział, że wypadła z prowadnic. Dać zarobić czy pobawić się w złotą rączke i ją włożyć w prowadnicę. Koszty ustalił na minimum 70 zł. Więc jakie są ewentualne koszty gdybym mógł coś uszkodzić. Ma ktoś może jakieś zdjęcia dla dwóch lewych rąk ? Jak sobie z tym poradzić.
Ewentualny koszt to właśnie nowa szyba. Poza tym to raczej nic nie da się tam zepsuć, no chyba ze na siłę.
Jak nie masz kolego smykałki, to zapłać to 70 PLN i będziesz miał święty spokój. Przynajmniej będziesz mógł w razie czego pojechac z reklamacją :hah:
Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci
Dziękuje mistrzu.
(Nie chodzi tu o 70 zł, miałbym ogromną satysfakcje gdybym zrobił to sam no ale posłucham starszych i dam zarobić).
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem