Różnie to bywa - mój sąsiad ma po ojcu dwa auta - jedną 99r i 40tyś km a drugie 2001r i 30tyś przejechane (z czego 10 w tym roku po śmierci jego taty), sam poprzedni autem zrobilem i to z ojcem ok 15 tyś (czy jakoś tak niewiele) a teraz tą juz chyba 60 mija. Po za tym w D duze firmy czy ich wlaściciele kupują takie auta po to chociazy aby nie płacić podatku, więc tez niekoniecznie do częstej jazdy ale tak aby mieć i pojechac na dupy w przebraniu do burdelu :)
Ja wierze w każdy przebieg, więc też na niego specjalnie nie zwracam uwagi, są auta co maja małe i są to kibelki a takie co maja duże i super chodzą - im starsze auto tym wiara jest mniejsza ale jak ktoś lubi jeździć małym licznikiem a nie fajnym autem to łaj not :D:) Bo trudno dobrać auto aby miało maly przebieg i było w takim kolorze i tak wyposażone jakbyśmy sobie wymarzyli - wiadomo szukajcie a znajdziecie, ale czy warto!?
Znów się rozkręca chyba niepotrzebne OT ( z moim udzialem).. Pomińmy może dyskusje o przebiegach i jak juz koniecznie wierzysz w to ze wszyscy mamy magiczne kule i ze zdjęcia powiemy Ci czy auto jest fajne to dawaj linki :) :medit: