Nie znam sie specjalnie na przekładkach ale jak pomyśle o wyciąganiu całej deski, zmianie boczków, foteli (pamięc) itd itp to juz wolałbym naprawić swoje, bo za chwile sie okaże że to wszystko będzie więcejkosztowac niż doprowadzić swoje do igly...
Nie znam sie specjalnie na przekładkach ale jak pomyśle o wyciąganiu całej deski, zmianie boczków, foteli (pamięc) itd itp to juz wolałbym naprawić swoje, bo za chwile sie okaże że to wszystko będzie więcejkosztowac niż doprowadzić swoje do igly...