srodki do konserwacji skory

[MastaKleszcz]

I ja sobie taki zestawik zamówie :P Czyli mówisz Johny że na hasło Twojego nicka będą zniżki ? Ile udało Ci się wynegocjować ?

[Supermen]

Ja wczoraj po południu wziąłem się za czyszczenie auta. Zacząłem również konserwację skóry. Zaczęło robić się ciemno więc zrobiłem tylko fotel kierowcy. Najpierw przetarłem nawilżaną ściereczką do skóry firmy Sonax. Poczekałem chwilę i nałożyłem oryginalny BMW lotion do skóry z ochroną przed promieniami UV. Znów chwilę poczekałem i przetarłem suchą ściereczką. Dziś obejrzałem efekt. Zauważyłem, że nie czyszczone fotele ładniej wyglądają niż ten wczoraj czyszczony. Skóra zrobiła się bardziej matowa, mniej błyszcząca. A na dodatek fotel po dotknięciu lekko się klei. Nie zauważam również by skóra była bardziej miękka, nawilżona. Może coś źle zrobiłem. Sam nie wiem. Dziś nie miałem czasu ale jutro jeszcze spróbuję nałożyć małą warstwę lotionu BMW i bardziej wypolerować. Jak to mnie nie zadowoli może kupię mleczko Turtle Wax Platinum.
http://allegro.pl/item726193304_turt...nia_skory.html

Dzisiaj wyczyściłem tylne drzwi tym lotionem BMW do skóry. Zobaczymy jaki będzie efekt w dzień.

Mariusz735i może przez te ściereczki sonax sie klei. Ja czyszczę skóry tą pianka BMW. Teraz dopiero zabrałem sie za konserwację. Zobaczymy co z tego wyjdzie

[Mariusz735i]

Supermen to napisz jutro jaki będzie efekt u Ciebie.
A ja jutro zrobię drugi fotel, bez czyszczenia tymi ściereczkami Sonax.
:)

[karwad]

Ja używam do każdego auta i od zawsze tego:

http://allegro.pl/item727902976_leat...acji_skor.html

I jestem BARDZO zadowolony

Polecam niedrogi a skuteczny preparat :)

[Supermen]

Supermen to napisz jutro jaki będzie efekt u Ciebie.
A ja jutro zrobię drugi fotel, bez czyszczenia tymi ściereczkami Sonax.
:)

Mogę powiedzieć że na pewno sie nie klei. A efekt. Trudno powiedzieć. Wg mnie wygląda ładnie. Wypowiem sie lepiej jak zrobię siedzenie kierowcy

[tomashbo]

Kilka dni temu też wyprobowałem Lotion BMW ale w garażu ze średnim oświetleniem. Różnicy nie widziałem bo jeden to to światło a dwa to mam całkiem świeżą skórkę, raczej potraktowałem to jako profilaktykę, ew. efekt opiszę w piątek. Wypróbowałem to też na butach i mają bardzo elegancki mat, nic się nie lepi ;]

[Supermen]

Wczoraj była ładna pogoda i w końcu sie wziąłem ze porządną konserwacje skór :D

Po ok 6 godzinach :razz: mogę z czystym sumieniem polecić oryginalne środki BMW do pielęgnacji skór. Najpierw zaczynając od kokpitu czyściłem wszystko pianką do skór BMW. Nakładałem ją wg instrukcji lekko wilgotną gąbką (taką do naczyń) nie za dużo bo potem ciężko zmyć. Najlepiej najpierw prysnąć na gąbkę a nie tak jak w instrukcji na powierzchnię. Strasznie pryska ta pianka i niepotrzebnie po szybach i innych miejscach napryska. Potem brałem 2 gąbeczkę tylko mokrą i ścierałem. W jak widziałem że się pienie to płukałem i dalej zmywać aż nie będzie piany. Suszyłem ręcznikami papierowymi. Ale takimi lepszej jakości. Nie pylącymi. Po dokładnym osuszeniu czas na impregnat. I tu do nakładania polecam tzw. gaziki (dostępne w aptece). Bardzo dobrze się nakłada dzięki nim. Można wszędzie dotrzeć, impregnat nadmiernie nie wsiąka tak jak by to było w przypadku gąbki. Po naniesieniu impregnatu i kilku minutach odczekania przecierałem powierzchnię miękką delikatną szmatką.
Na siedzenie kierowcy profilaktycznie naniosłem impregnat 2 razy.

Dzisiaj jak poszedłem do auta ocenić efekt byłem pełen podziwu. Skóry są elastyczniejsze, wydają się delikatniejsze w dotyku co zapobiegnie mam nadzieje pękaniu. Nie świecą sie ani nie są tłuste i klejące. Powiedziałbym że są idealne

NA PRAWDĘ POLECAM TE PREPARATY!!! U MNIE SIĘ REWELACYJNIE SPRAWDZIŁY. Mam nadzieje że inni też będą zadowoleni.

Niestety fotorelacji nie mam bo raczej mój aparat by tego dobrze nie oddał :(


A no i przejechałem drewna woskiem BMW z nanotechnologią. Wosk jest konsystencji wody, pare kropli na gazik i przejechałem prawie wszystkie drewna za jednym zamachem. Jest strasznie wydajny. A efekt po nim jest taki że drewno lśni jak lustro. Przejrzeć się można. Drewno przed tym zabiegiem czyściłem też tą pianką do skór. Super sie do tego nadaje.

Nie mogłem sie dzisiaj napatrzeć na to wnętrze :medit:

[Zmora]

Piszę jako nowy na forum, ale "stary" w temacie skór.

Mariusz 735i,
nakładanie środka konserwującego nie ma sensu jeżeli nie wyczyści się SOLIDNIE brudu. Tak właściwie, to nawet trochę szkodzi, bo mleczko ma za zadanie szybko się wchłonąć. A takim przypadku wchłania się z brudem. Jest to powód pękania skóry w "załamaniach".

Jeżeli idzie o "klejenie się" skóry, to:
albo jest nie doczyszczona powierzchnia ( z rozpuszczonym brudem),
albo za dużo środka konserwującego bo się nie wchłonął, (lub nie miał gdzie się wchłonąć bo skóra jest brudna i pory skóry są zatkane)
albo zły środek konserwujący.

Skóra nie powinna się kleić, ani ślizgać po czyszczeniu i pielęgnacji.

Ponadto do czyszczenia skóry stanowczo polecam użycie szczoteczki. Tylko taka metoda gwarantuje dokładne wyczyszczenie z załamań i zakamarków. Poza tym szczotka nie wchłania brudu, więc jest efektywniejsza. WAŻNE szczotka musi być z naturalnego włosia i dość miękka.

Pozdrawiam

[Z00FY]

Konserwował ktoś nawilżał ktoś wazeliną ? Czyścić można szarym mydłem (to tłuszcz zwierzęcy) ale tylko Bananową skórę. Na czarnej i ciemnej zostaną smugi. A wazelinką jest przeźroczysta tylko czy ją ktoś testował?

[Johnny_Bravo]

Z00FY kolego po co wyważać otwarte drzwi? SA do tego środki .. chyba ze budżet 10zł to można kombinować


ja osobiście polecam gliptone